Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzięki maseczkom rzadziej chorujemy na grypę, a przez mycie rąk mniej jest zatruć pokarmowych

Marcin Rybak
Marcin Rybak
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Grzegorz Dembinski
Epidemia koronawirusa i sanitarne reżimy spowodowała, że mamy mniej zakażeń grypą. W ostatnim tygodniu marca na Dolnym Śląsku było najmniej od pięciu lat przypadków tej choroby. - To nie tylko grypa. Na przykład jest mniej zatruć pokarmowych. To efekt częstszego mycia rąk – mówi profesor Egbert Piasecki z wrocławskiego Instytutu Immunologii i Terapii Doświadczalnej PAN.

Pomiędzy 23 a 31 marca tego roku na Dolnym Śląsku zanotowano 3725 przypadków grypy – podane Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. Pięć lat temu, w tych samych dniach, mieliśmy 8163 zachorowania, a w rekordowym 2018 roku było to 11591 zachorowań.

Profesor Piasecki zwraca uwagę, że zmniejszenie zachorowań na grypę notowane jest od końca kwietnia ubiegłego roku. Czyli wtedy, kiedy zaczęły się epidemiczne restrykcje, obowiązek trzymania dystansu i noszenia maseczek. A grypa i inne podobne do niej wirusowe infekcje, przenoszą się drogą kropelkową, podobnie jak koronawirus.

- To zjawisko – dodaje nasz rozmówca – obserwowane jest na całym świecie. - Na południowej półkuli latem (czyli wtedy, kiedy tam jest zima) prawie grypy nie było. Pojawiły się nawet obawy czy uda się uzyskać obraz wirusa grypy, do produkcji szczepionek – mówi profesor Piasecki. - Ostatecznie jednak to się udało.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska