W szpitalu wciąż przebywa dwójka ich rodzeństwa. Ranne siostry (3 i 6 lat) w stanie poważnym leżą na oddziale chirurgii dziecięcej z pododdziałem otolaryngologii szpitala im. Marciniaka na ul. Traugutta. W tej samej placówce pod obserwacją lekarzy przebywają ich rodzice.
W niedzielę wieczorem wrocławska rodzina (rodzice z pięciorgiem dzieci) podróżowała nissanem. Do tragedii, w wyniku której zmarło jedno z dzieci z nissana - 7-letnia dziewczynka - doszło na drodze z Wrocławia do Oławy. Kierowca renaulta, który prawdopodobnie spowodował wypadek, jest pod obserwacją lekarzy.
Tragiczna wiadomość dotarła już do Szkoły Podstawowej nr 45 przy ul. Krajewskiego, gdzie uczyła się 7-latka. Panuje tam żałoba, odwołano czwartkową dyskotekę. Uczniowie i nauczyciele pod wystawionym na korytarzu portretem dziewczynki ustawiają znicze i kwiaty. Klasa 1M, do której chodziła zmarła uczennica, została objęta opieką psychologa.
- Dbamy też o dzieci chodzące do drugiej klasy i zerówki razem z dwójką rannego rodzeństwa - mówi dyrektor szkoły Małgorzata Brendschneider.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?