Jak poinformowała nas sierż. Aleksandra Rodecka z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, do dwóch osobnych kolizji w tym samym czasie i miejscu doszło dokładnie na 147,5 km. autostrady, na lewym pasie ruchu. Najpierw kierowca seata nie zachował należytej odległości i uderzył w tył poprzedzającego go innego seata, którego kierowca zaczął hamować przed zatorem.
- Jadący za autami biorącymi udział w pierwszej kolizji kierowca opla, widząc zdarzenie zachował się prawidłowo i zaczął hamować. W tym momencie w tył jego samochodu uderzył kierowca forda. Wypadek czterech aut traktowany jest więc jako dwa osobne zdarzenia drogowe - tłumaczy sierż. Rodecka.
- Jedna osoba, z niewielkimi obrażeniami trafiła do szpitala. Mimo, że wypadek wydarzył się na lewym pasie ruchu, zablokowany jest prawy pas - informuje rzecznik policji.
Kierowcy donoszą, że przed miejscem zdarzenia korek ma już 4 km (stan na godz. 19.30). Kolejny korek tworzy się przed zjazdem na Kąty Wrocławskie. Kierowcy chcą ominąć przyblokowany odcinek, korzystając z tego zjazdu.
To nie jedyne kłopoty na autostradzie A4 pod Wrocławiem.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?