Dwa wypadki na autostradzie A4 pod Wrocławiem. Zderzyły się dwa samochody osobowe i dwie ciężarówki. Ogromny korek w stronę Wrocławia

AKTUALIZACJA

Godz. 17

Spory ruch na autostradzie A4 w kierunku Wrocławia. Jak przekazuje mł. asp. szt. Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu funkcjonariusze zakończyli już działania na drodze. Okazuje się, że największe korki są obecnie powodowane powrotami kierowców, którzy, chcąc uniknąć zatorów na autostradzie, zdecydowali się przejechać przez mniejsze miejscowości, a teraz wracają na główną trasę.

Godz. 16

Powoli zmniejszają się utrudnienia na podwrocławskim odcinku autostrady A4. Obecnie kierowcy stoją w prawie 7-kilometrowym korku kierunku Wrocławia. Największe utrudnienia są na trasie w okolicach węzłów Jarosław i Kostomłoty. W pozostałych częściach trasy dojazdowej do Wrocławia sytuacja się normalizuje.

Godz. 14.55

Według wstępnych szacunków Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad utrudnienia dla kierowców jadących autostradą A4 miały zakończyć się około godziny 15. Tymczasem korek cały czas rośnie. Obecnie ma już blisko 20 km.

W piątek (31 marca) około godz. 12.45 na podwrocławskim odcinku autostrady A4 doszło do zderzenia dwóch pojazdów ciężarowych - renault master i forda transita oraz dwóch samochodów osobowych - pandy i seata. Do obu wypadków doszło na 80-metrowym odcinku autostrady w okolicach Kątów Wrocławskich.

Jak przekazał nam Rafał Jarząb z wrocławskiej policji, według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, którzy pracują na miejscu, jedna osoba jest poszkodowana. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Zapowiadane są spore utrudnienia dla kierowców, którzy jadą w stronę Wrocławia. Korek ma blisko 10 km.

- Ruch odbywa się prawym pasem. Na miejscu znajdują się służby - przekazała Marlena Olszewska z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Tu doszło do wypadku: