Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Dutkiewicz to hegemon na glinianych nogach"

Marcin Torz
Waldemar Bednarz, kandydat SLD na prezydenta Wrocławia
Waldemar Bednarz, kandydat SLD na prezydenta Wrocławia fot. SLD
- Jestem w stanie najpierw wygrać z Dutkiewiczem, a później uratować miasto od bankructwa - mówi Waldemar Bednarz, kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta Wrocławia. Rozmawia z nim Marcin Torz.

Podobno jest Pan przeciwnikiem mostu Wschodniego...
Zaprzeczam. Nie jestem przeciwnikiem budowy mostu Wschodniego, tylko przeciwnikiem wybranej przez urząd trasy. Moim zdaniem, powinna przebiegać tak, jak ją wytyczono za czasów prezydentury Bogdana Zdrojewskiego. Czyli od wiaduktu nad al. Armii Krajowej na stadion Ślęzy. Stamtąd samochody wyjeżdżałyby na ul. Wróblewskiego. Część w stronę mostu Zwierzynieckiego, część - w stronę Bartoszowic. Wielka Wyspa musi być dobrze skomunikowana z pozostałą częścią Wrocławia, również po to, aby mieszkańcom jak najlepiej udostępniać jej tereny rekreacyjne.

Ale dlaczego most Wschodni nie może prowadzić, jak chce urząd, do ul. Mickiewicza?
Bo wtedy trasa przejdzie przez strefę UNESCO, a na listę dziedzictwa wpisana jest Hala Stulecia wraz z parkiem Szczytnickim. Jeśli most zostanie wybudowany tak, jak chce prezydent Rafał Dutkiewicz, to stracimy znaczek UNESCO i będzie to dla Wrocławia wielką szkodą. Hala Stulecia to nasz najważniejszy zabytek, unikat na skalę światową.

Mówi Pan „Stulecia” a w SLD wolą mówić „Ludowa”...
(śmiech) To prawda, ale ta sprawa jest zupełnie drugorzędna.

Rafał Dutkiewicz mówi, że każdy sam może zdecydować, jak chce nazywać halę. Obie nazwy są pełnoprawne. Uporządkuje to pan, jako prezydent?
Jako prezydent nie będę zajmował się takimi bzdurami. We Wrocławiu jest o wiele poważniejszych spraw do załatwienia.

To czym się Pan zajmie? Jaki ma Pan program?
Chcę wystartować z hasłem „Nowy ład w finansach”. Na koniec tego roku Wrocław i spółki zależne od miasta będą miały ponad 6 miliardów długu! Każdego roku zobowiązania wzrastają o kolejne pół miliarda. Niestety, władza ukrywa informacje o tym. Dług trzeba zrestrukturyzować i ja wiem, jak to zrobić. O techniczne szczegółach będę informował w trakcie kampanii.

Chce Pan wygrać z Dutkiewiczem, którego można określić mianem wyborczego hegemona. Dotąd wygrywał w cuglach.
To jest hegemon na glinianych nogach. Zresztą, Dawid z Goliatem raz już wygrał. Choć ja nie jestem Dawidem. Mam kompetencje, wiedzę i porządny życiorys. Jestem w stanie najpierw wygrać z Dutkiewiczem, a później uratować miasto od bankructwa.

Potrafi Pan to?
Jestem specjalistą od zarządzania aktywami. Pracuję w tej branży ponad 20 lat. Byłem też przewodniczącym rady nadzorczej firmy Hutmen. Sądzę, że w sferze finansów nie mogę mieć żadnych kompleksów. Finanse miejskie nie mają dla mnie żadnych tajemnic.

Dlaczego SLD?
Nie jestem i nie byłem nigdy członkiem żadnej partii. A dlaczego Sojusz? Bo to jedyna duża formacja polityczna otwarta na środowiska społeczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska