Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drugie z rzędu złoto dla CCC? Finał rywalizacji w EBLK zaczyna się w Polkowicach

Rafał Hydzik
23.03.2019 krakow koszykowka kobiet mecz wisla canpack ccc polkowice jordin canada fot. anna kaczmarz / dziennik polski / polska press
23.03.2019 krakow koszykowka kobiet mecz wisla canpack ccc polkowice jordin canada fot. anna kaczmarz / dziennik polski / polska press Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
We wtorek o godz. 18:10 rozpoczną się zmagania o złoto w Energa Basket Lidze Kobiet. CCC Polkowice podejmą u siebie InvestInTheWest Eneę Gorzów Wielkopolski.

– Niech się Polkowice boją – butnie po wygranej ze Ślęzą Wrocław rywalizacji oświadczył Dariusz Maciejewski. Trener drużyny z Gorzowa ma jednak czym poprzeć swoje słowa. Jego podopieczne w półfinałowych starciach były wręcz bezkonkurencyjne i choć niewielu na początku rozgrywek typowały je do zagrania w finale, w pełni zasłużyły by w nim zagrać.

– Wynik przeszedł nasze oczekiwania, nie spodziewałem się że tak to będzie wyglądało. Oprócz wygranej i awansu do finału, pokazaliśmy kawał dobrej koszykówki – mówił Maciejewski, wciąż niedowierzający tablicy wyników (gorzowianki wygrały aż 82:56).

Awansowi CCC w rywalizacji z Arką Gdynia sprzyjała słabsza dyspozycja kluczowych zawodniczek rywala. Zgoła inaczej sytuacja prezentuje się w kadrze Gorzowa. Sharnee Zoll-Norman, Laura Juskaite, Marija Papowa i Kyara Linskens są w szczytowej formie. Pod znakiem zapytania nadal stoi występ Ariel Atkins, która w drugim meczu we Wrocławiu doznała wstrząśnienia mózgu.

W szeregach CCC najjaśniej błyszczą Tiffany Hayes i Temi Fagbenle. Kiedy jedna z nich przygasała, druga brała na swoje barki odpowiedzialność. W starciu z rosłą i świetnie zorganizowaną defensywą Enei to właśnie Fagbenle może okazać się kluczem do zwycięstwa.

Mimo, że obie drużyny w tabeli rozdzieliło aż 6 miejsc, to znaczna część ich dotychczasowych pojedynków rozstrzygała się ledwie kilkoma punktami. Ostatnie cztery spotkania to po dwa zwycięstwa obu drużyn. W pamięci kibiców dodatkowo pozostają play-offy sprzed dwóch sezonów, kiedy to polkowiczanki odwróciły stan rywalizacji z 0:2 na 3:2, awansując do półfinału.

Mimo tego, zdecydowanym faworytem w zeszytach bukmacherów jest CCC. Kurs na zwycięstwo podopiecznych Marosa Kovacika oscyluje w granicach 1.1, czyli tzw. „pewniak”. Wygraną Enei z kolei wyceniono jako sensację, z kursem blisko 5.

1. mecz
- CCC Polkowice - InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. - 23 kwietnia (wtorek, godz 18:10)
2. mecz - CCC Polkowice - InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. - 24 kwietnia (środa, godz 18:10)
3. mecz - InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. - CCC Polkowice - 27 kwietnia (sobota, godz 17:10)
ew. 4. mecz - InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. - CCC Polkowice - 28 kwietnia (niedziela)
ew. 5. mecz - CCC Polkowice - InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. - 30 kwietnia (wtorek)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska