Zamknięcie branży fitness
Stowarzyszenie STOP Nieuczciwym Pracodawcom zwraca uwagę na dramatyczną sytuację branży fitness, która ponosi ogromne straty i popada w długi. Organizacja postuluje otwarcie branży jak najszybciej i przyznaje, że byłoby to możliwe już od 14 maja.
Coraz więcej cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczeń
– Nie rozumiemy dlaczego branża fitness, która jest zamknięta od października 2020 roku nadal musi czekać na swoje odmrożenie. Do 29 maja zostało jeszcze kilka tygodni. Nie ma we mnie zrozumienia dlaczego jej działalność nie może być przywrócona w reżimie sanitarnym – mówi Małgorzata Marczulewska, prezes stowarzyszenia STOP Nieuczciwym Pracodawcom
Stowarzyszenie podkreśla, że szczyt sezonu w siłowniach przypada na zimę i wiosnę i wtedy to branża zarabia najwięcej.
– Siłownie i kluby fitness faktycznie rozpoczną działalność w czerwcu, czyli po swoim szczycie sezonu. W wakacje ludzie planują urlopy i zwykle to właśnie do sezonu letniego ruch na siłowniach jest duży - mówi prezes stowarzyszenia
Mimo, iż branża zostanie otwarta 29 maja, siłownie nie będą w stanie nadgonić strat i odzyskać ruchu.
- Zaryzykowałabym tezę, że prawdziwe rozmrożenie tej branży nastąpi dopiero jesienią, bo w wakacje ruch nie będzie zaspokajać gospodarczych potrzeb tych firm. Brak klientów to straty, straty to długi. Apelujemy: niech branża zostanie otwarta jak najszybciej – dodaje Małgorzata Marczulewska
Ile dostają emeryci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?