W środę po południu (ale w inne dni było podobnie) kierowcy w centrum Wrocławia ugrzęźli w korkach. Najgorzej było na ul. Borowskiej. Auta stały od skrzyżowania z al. Armii Krajowej do ul. Suchej przy galerii Wroclavia. Zakorkowane były także ulice dochodzące do Borowskiej - Kamienna, Gliniana i Sucha. Wszystko przez remont i zamknięcie ul. Pułaskiego. W korkach utknęła również komunikacja miejska - pasażerowie wychodzili z tramwajów i wybierali się w dalszą podróż pieszo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!