Po ponad roku od złamania przepisów antydopingowych przez Drabika Trybunał Arbitrażowy przy PKOl uznał, że zawodnikowi Betardu Sparty Wrocław nie można przyznać wstecznego TUE (wyłączenie do celów terapeutycznych), co mogłoby wpłynąć na uniewinnienie żużlowca. 22-latek we współpracy z mecenasem Łukaszem Klimczykiem próbowali udowodnić, że wlewka witaminowa o objętości 500 ml została zaordynowana przez klubowego lekarza w ramach niezbędnej dla zdrowia zawodnika hospitalizacji. Wyjaśnienia Drabika oraz materiał dowodowy nie przekonały jednak przedstawicieli Trybunału.
Tym samym POLADA otrzymała możliwość zawieszenie zawodnika, z czego niezwłocznie skorzystała. Indywidualny mistrz świata juniorów z 2017 i 2019 roku nie może więc w trwającym w listopadzie oknie transferowym podpisać nowego kontraktu. Na razie nie wiadomo, jak długa przerwa od uprawiania żużla czeka Drabika. POLADA przygotowuje się do wszczęcia postępowania przed Panelem Dyscyplinarnym. Pierwsza rozprawa może odbyć się najwcześniej na początku grudnia.
Najistotniejszy jest fakt, że okres zawieszenia zaczął już upływać. Żużlowcowi wrocławskiego klubu grozi do dwóch lat pauzy. Jeśli POLADA nieco zmniejszy wspomniany okres, np. do 18 miesięcy, Drabik mógłby wrócić na tor na początku sezonu 2022. W 2021 roku na pewno odpocznie od żużla.
Drabik a sytuacja kadrowa
Zawieszenie polskiego seniora to dla Betardu Sparty spory kłopot, choć wrocławski klub miał czas, aby na taki wariant się przygotować. Pewne jest, że w przyszłym sezonie barwy WTS-u reprezentować będą Gleb Czugunow i Daniel Bewley. Oficjalne poinformowanie o przedłużeniu kontraktów z Taiem Woffindenem i Maciejem Janowskim wydaje się czystą formalnością. Wrocławscy kibice zapewne z największą niecierpliwością czekają jednak na potwierdzenie transferu Artioma Łaguty. Rosjanin w poprzednich rozgrywkach PGE Ekstraligi uzyskał średnią biegopunktową na poziomie 2,479. Taki zawodnik to skarb.
We Wrocławiu pozostaną juniorzy: Michał Curzytek, Bartosz Curzytek, Przemysław Liszka i Mateusz Panicz. Do tego grona ma dołączyć Mateusz Cierniak.
Ze Stadionem Olimpijskim najprawdopodobniej pożegna się Max Fricke. Australijczyka, który w WTS-ie ścigał się przez trzy ostatnie lata, ma dołączyć do RM Solaru Falubazu Zielona Góra.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?