Pod Wrocławiem na Widawie (stacja pomiarowa w podwrocławskich Krzyżanowicach) wody jest tyle, że zarządzono stan ostrzegawczy. W sumie poziom rzeki wynosi tam teraz 162 centymetry i wciąż wzrasta (3 centymetry w ciągu ostatnich dwóch godzin).
- Dlatego też na bieżąco monitorujemy sytuację. Ale nie ma powodów do obaw - mówi Julia Wach z centrum zarzadzania kryzysowego.
Przypomnijmy, że stan alarmowy na Widawie wprowadzony zostaje wtedy, gdy poziom wody podniesie się do 200 centymetrów.
Na pozostałych rzekach - przede wszystkim Odrze - jest spokojnie. Stan wody co prawda się podnosi, ale niewiele. - To normalna sytuacja w czasie wiosennych roztopów - mówi Julia Wach. - Nie jest to niepokojące - dodaje.
Najgorzej sytuacja wygląda teraz na Baryczy. W powiecie milickim rzeka w trzech miejscach przekroczyła stany alarmowe i wody wciąż przybywa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?