Ważne, by podkreślić, że tym razem zwierzęta nie zaatakowały bezpośrednio człowieka, ani jego otoczenia. Ich wizyta na osiedlu domków jednorodzinnych faktycznie mogła być przypadkowa, gdy w pogoni za zdobyczą dotarły do Pątnówka pod Legnicą.
Krzysztof Strynkowski z Fundacji Ochrony Przyrody i Rozwoju Turystyki "Fopit-Gobi" Raczkowa, która na co dzień ratuje dzikie zwierzęta uważa natomiast, że wilki coraz pewniej czują się w okolicach naszych domostw. - Wilk musi wiedzieć, że wszedł na nasz teren - mówił w wywiadzie dla Gazety Wrocławskiej po tym, jak wilk zagryzł psa w Błażkowej. - Jeśli go wystraszymy, to w większości wypadków ucieknie. Jeśli jednak trafi się nam osobnik zdeterminowany, taki jak ten spod Kamiennej Góry, trzeba podjąć bardziej radykalne środki.
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie doszło do kilku podejść wilków pod tereny mieszkalne. Niestety przypadek z Błażkowej skończył się tragedią, a życie stracił starszy pies. Ten sam, młody i prawdopodobnie wykluczony przez stado samiec zaatakował potem ludzi pracujących w lesie.
W naszej ostatniej rozmowie, Krzysztof Strynkowski przekonywał, że z wilkami można poradzić domowymi sposobami. Więcej przeczytasz tutaj:
Tutaj wilki zaatakowały sarnę pod Legnicą. Zobaczcie, gdzie jest Pątnówek w gminie Miłkowice na poniższej mapie.
NIE ZAPOMNIJ ZAJRZEĆ:
- Najmodniejsze osiedla i dzielnice Wrocławia. Tu chciałbym mieszkać każdy!
- Dwa auta zderzyły się na Podwalu przy Krupniczej. Zablokowane torowisko tramwajowe
- Zoo Wrocław ma nowego mieszkańca. To zagrożona wyginięciem leśna antylopa afrykańska
- Wściekli kierowcy mieli dość czekania. Ruszyli na przejazd mimo ostrzeżeń [FILM]
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?