Co sprawia, że województwo dolnośląskie jest tak atrakcyjne?
Nie będę oryginalna, jeśli powiem, że położenie. Bliskość Czech, Niemiec… Położenie geograficzne to ogromny naturalny atut. Ale w ciągu ostatnich lat powstały też inwestycje, które sprawiły, że Dolny Śląsk jest jeszcze bardziej atrakcyjny. Mam na myśli nowy terminal wrocławskiego lotniska, nowoczesne drogi, lepsze połączenie z Warszawą... Dzięki temu region nabrał dodatkowego rozpędu. Te inwestycje procentują.
Nie ma obawy, że w końcu ta atrakcyjność się skończy?
Nie. Są przecież prowadzone nowe, duże i ważne inwestycje. Choćby dwie drogi ekspresowe S5 i S3. Tereny wzdłuż tych tras to świetne miejsce na budowę fabryk, magazynów czy innych przedsiębiorstw. Inwestorzy już pytają nas o tereny, które mamy w ofercie. Jest tego trochę, także tylko patrzeć, aż rozpoczną się inwestycje. Dlatego też nie mam obaw, że rozwój Dolnego Śląska zostanie wyhamowany.
Agencja Nieruchomości Rolnych ma wpływ na pozyskiwanie inwestorów?
Staramy się, aby do naszego województwa trafiały różne przedsiębiorstwa. Co możemy zrobić? Możliwości jest wiele. Współpracujemy z samorządami przy ustalaniu miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Tak, aby nowy właściciel, który działkę od nas kupi, nie musiał czekać na zmiany, które są mu niezbędne w działalności, tylko mógł od razu zabierać się za inwestycję. Takie działania się sprawdzają. Poza tym możemy również przekazywać – nieodpłatnie – grunty samorządom. Na nich stawiane są np. domy kultury, boiska czy siłownie pod gołym niebem. Taka infrastruktura jest również zachętą do tego, aby w miejscowości w nią wyposażonej otworzyć fabrykę, czy zakład produkcyjny. Rocznie przekazujemy około stu hektarów. Wszystkie nasze działania podejmujemy oczywiście w zgodzie z rolnikami.
Głównym magnesem dla inwestorów są atrakcyjne grunty, które oferujecie.
Naszym głównym zadaniem jest sprzedaż gruntów i z tego zadania wywiązujemy się bardzo dobrze. Tylko w tym roku sprzedaliśmy wiele nieruchomości, które są przeznaczone pod aktywność gospodarczą. Nasz wynik jest zdecydowanie najlepszy, jeśli chodzi o pozostałe oddziały ANR w całym kraju. Świetnie obrazują to liczby. Tylko w tym roku (a przecież jeszcze kilka tygodni zostało do jego zakończenia) już odprowadziliśmy do Skarbu Państwa 100 milionów złotych.
Największy sukces w 2015 roku?
Niedawno sprzedaliśmy działkę w Bielanach Wrocławskich. Prywatna firma zapłaciła za nią aż 75 milionów złotych. Takiej transakcji nie było od dawna na Dolnym Śląsku. To najlepszy dowód na to, że nasz region dynamicznie się rozwija i że wciąż inwestorzy są nim bardzo zainteresowani.
Czy w Państwa ofercie są jeszcze równie ciekawe propozycje?
Oprócz wspomnianych terenów wzdłuż dróg S3 i S5 mamy też ciekawe działki, np. we Wrocławiu, na osiedlu Wojszyce...
Mamy w ofercie sporych rozmiarów działkę na Wojszycach przy ulicy Buforowej. To jeden z naszych hitów.
Sporo ziemi, a miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego pozwala na budowę galerii handlowych, kina, mieszkań czy budynków z usługowych. Działką już interesują się najwięksi wrocławscy
deweloperzy. To ciekawe miejsce, bo okolica od lat się rozwija, powstają nowe osiedla, jak choćby na sąsiednim Jagodnie. W naszej ofercie są też grunty w innych ciekawych lokalizacjach. Cieszymy się, że praca wrocławskiej ANR przyczynia się do tego, że zarówno Wrocław, jak i Dolny Śląsk systematycznie się rozwijają.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?