XXXI Forum Ekonomiczne w Karpaczu to ogromne przedsięwzięcie, ale także wyzwanie przeprowadzenia dobrej współpracy wśród organizacji na różnych szczeblach.
Już drugi raz jesteśmy współorganizatorem forum. Zaś 3 lata temu mieliśmy zaledwie dwa tygodnie, żeby je przygotować. Wypadło perfekcyjnie. W tegorocznym forum wzięło udział 5200 uczestników, a jeżeli dodamy do tego 400 dziennikarzy i obsługę, mamy już liczbę ponad 6 tysięcy osób. Trzeba zabezpieczyć miejsca noclegowe, zorganizować setki paneli. Wiele firm chce się prezentować na forum, dla nich także należy znaleźć pomieszczenia. To ogromna promocja Karpacza i Dolnego Śląska. Oczy całej Europy były skierowane na forum.
Przy promocji tego wielkiego wydarzenia widzieliśmy bardzo różne logotypy. Politycznie od prawa do lewa. Forum udowadnia, że my możemy i potrafimy w Polsce zasiąść do symbolicznego stołu i popracować wspólnie nad różnymi wnioskami. Nie jest jeszcze tak źle z podziałem w naszym kraju.
To, że forum odbywa się na Dolnym Śląsku, jest zasługą tego, że potrafiliśmy zbudować dobry pięciokąt. Z jednej strony mamy bardzo dobrą współpracę pomiędzy biznesem, nauką, samorządami wszystkich szczebli, a także z trzecim sektorem, czyli z organizacjami pozarządowymi. A do tego dochodzi dobry kontakt z rządem. Jeżeli połączymy wszystkie podmioty życia publicznego, jeżeli chcemy realizować pewne wspólne cele, to sukces jest nieunikniony. A Dolny Śląsk stał jednym z liderów rozwoju gospodarczego Polski, ale również Unii Europejskiej. Jeśli chodzi o dynamikę rozwoju zajmujemy 6. miejsce spośród 280 regionów UE. Naszym celem podstawowym jest utrzymanie tego poziomu w czasach niezwykle trudnych. Wojna na Ukrainie powoduje nie tylko perturbacje i problemy dotyczące dwóch państw walczących, ale wywołała kryzys globalny, dotyczący całego świata.
Otwarcie Dolnośląskiego Centrum Sportu na Polanie Jakuszyckiej w ramach forum w Karpaczu dało początek czemu ważnemu dla sportu w regionie i nie tylko.
Obiekt pozwala przeprowadzać imprezy szczebla europejskiego i światowego. Ale nie jest on dedykowany tylko zawodowcom. Stworzyliśmy go dla amatorów sportów rodzinnych. W zimie prym wiodą biegi narciarskie coraz bardziej popularne w Polsce i w Czechach. Jestem głęboko przekonany o tym, że inne nacje również będą przyjeżdżać na Polanę Jakuszycką. Oprócz tego poza okresem zimowym jest możliwość jazdy na rolkach, korzystanie z tras pieszych i rowerowych. Obiekt zapewnia świetne przygotowania do różnego rodzaju imprez sportowych letnich oraz zimowych. Stoi sala gimnastyczna, wybudowano boisko. Skonstruowano inkubator, który imituje warunki wysokogórskie. Dzięki niemu nie trzeba będzie wyjeżdżać daleko, żeby trenować swój organizm.
Za nami katastrofa ekologiczna na Odrze, której skutki wciąż są usuwane i naprawiane. To był kolejna okazja do porozumienia ponadwojewódzkiego.
Dla mnie w tej sprawie najważniejsze było odłożenie względów politycznych. Pierwszeństwo mieli praktycy, naukowcy i eksperci. To oni mieli zdiagnozować przyczynę oraz wypracować jak zminimalizować i na przyszłość zapobiec tego typu katastrofom. Zadeklarowałem, że przeprowadzimy monitoring Odry. Rozmawialiśmy z premierem Morawieckim, że jeżeli rząd zdecyduje się przeprowadzić monitoring Odry, to my jako samorząd województwa, wykonamy go na dorzeczach. Mamy do czynienia z bardzo złożonym problemem zasolenia, suszy, wysokości wody w rzece. Zrzuty powinny być uwarunkowane poziomem wody w rzekach. Nie tylko w Odrze, ale i w dopływach. Eksperci niedługo odpowiedzą na pytanie, gdzie należy stawiać automatyczne stacje monitorowania i będziemy wiedzieć, na którym odcinku doszło do nadmiernego zrzutu. Wtedy sprawcę będzie łatwiej wykryć.
W czasie XXXI Forum Ekonomicznego w Karpaczu polski rząd podpisał kontrakt programowy z zarządem województwa dolnośląskiego. To kolejny krok do otrzymania unijnego dofinansowania.
Za nami trudne negocjacje z rządem, a przed nami negocjacje z Komisją Europejską. Unia zadeklarowała wolę chęci porozumienia. Pieniądze na regionalne programy operacyjne to już pewnik. Chcielibyśmy, żeby były szybciej jak później zgodnie z oczekiwaniami wszystkich Dolnoślązaków. Negocjujemy. Stawiamy dobro rozwoju Dolnego Śląska na pierwszym miejscu. Dynamiczny rozwój regionu jest zasługą wszystkich mieszkańców, ale nie ukrywajmy, że potrzebujemy podstawowych narzędzi takich jak finanse.
Przed nami powoli na horyzoncie wyłaniają się wybory samorządowe. Jakie cele stawiają sobie Bezpartyjni Samorządowcy na Dolnym Śląsku i we Wrocławiu.
Chcemy powalczyć o Wrocław i Sejmik Województwa Dolnośląskiego. Ale też wystawimy swoją reprezentację w wyborach parlamentarnych. Jestem głęboko przekonany, że uda nam się zrealizować wszystkie cele.
Wasza koalicja w samorządzie województwa z PiS-em przyniosła wiele korzyści Dolnoślązakom. To oznacza, że jest Wam teraz bliżej do PiS-u i chętniej w przyszłości będziecie działać razem?
To naprawdę trudna koalicja. Zgadzamy się co do kwestii związanych z rozwojem gospodarczym Dolnego Śląska. To był nasz główny cel, przy którym nie mamy żadnych rozbieżności. Zasługą tej koalicji z pewnością są ogromne środki, które znalazły się w naszym regionie. Sporo inwestycji samorządowych jest współfinansowane przez rząd np. Dolnośląskie Centrum Onkologii, Dolnośląskie Centrum Sportu, kwestie związane z drogami – 290 milionów do samorządów gminnych i powiatowych. Do tego 4,5 miliarda złotych z Polskiego Ładu. Różnimy się z PiS-em podejściem do praworządności, czy interpretacją Konstytucji. Jednak w temacie rozwoju Dolnego Śląska ta koalicja spełniła pokładane w niej przez obie strony nadzieje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
