Dolnośląskie Centrum Siatkówki w Miliczu - jest pomysł, czy będą pieniądze? (WIZUALIZACJE)

Projekt przewiduje budowę treningowej hali siatkarskiej oraz całego zaplecza. Hala ma być trzysektorowa, podgrzewana i klimatyzowana. Druga hala (połączona z poprzednią) będzie służyć do całorocznych treningów dla siatkarzy plażowych. Na zewnątrz mają zostać zbudowane dwa meczowe (z trybunami) boiska do plażówki oraz trzy do treningów. Do tego baza hotelowa - przynajmniej 60 pokoi dwuosobowych, przeznaczonych głównie dla sportowców. Zaprojektowano również: pomieszczenia odnowy biologicznej, siłownia, gabinety lekarskie i fizjoterapeutów. - Chcielibyśmy, aby było tam USG i inne podstawowe badania diagnostyczne, a do tego lekarz, masażysta i fizjoterapeuta - mówi Wojciech Rozdolski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Siatkowej.

Przewidziana jest także przestrzeń m.in. na siatkarskie muzeum, stołówkę dla sportowców oraz restauracje. Byłaby to też zapewne docelowo siedziba Dolnośląskiego Związku Siatkówki, który dziś mieści się w budynku Dolnośląskiej Federacji Sportu przy ul. Borowskiej we Wrocławiu. Budynek ma być wyposażony w panele fotowoltaniczne.

- To ma być baza dolnośląskiej siatkówki współpracująca z innymi regionami. Ma działać przez cały rok. Młodzież będzie tam miała odpowiednią infrastrukturę i spokój do trenowania. Milicz to piękne tereny: lasy, ścieżki biegowe i rowerowe - dodaje Rozdolski.

W sierpniu 2022 roku Rozdolski wraz z burmistrzem Milicza Piotrem Lechem był na spotkaniu u marszałka Tymoteusza Myrdy. Właśnie Samorząd Urzędu Marszałkowskiego jest nadzieją, że uda się pozyskać finansowanie dla tego projektu. Inwestycją zainteresowane jest także Ministerstwo Sportu i Turystyki. Minister miał już zadeklarować, że jest w stanie dołożyć połowę sumy na tę inwestycję.
- Byliśmy u Pana marszałka i na początku było fajne nastawienie do naszego pomysłu. Teraz troszeczkę się to wyciszyło, ale cały czas liczmy, że wrócimy do rozmów i Urząd Marszałkowski pomoże w tej inwestycji. Sami tego nie zrobimy. Skoro budowane są tak piękne projekty jak Dolnośląskie Centrum Sportu w Jakuszycach czy hala dla lekkoatletów, to dyscyplina mistrzów świata zasługuje chyba na to, aby taki ośrodek powstał - tłumaczy Rozdolski.

Koszty? Minimum to ok. 50 mln zł, ale na dziś - przy galopujących cenach - trudno mówić o konkretnych cenach. Wszystko ma powstać na dwuhektarowej działce, którą pod inwestycję zaoferowała Gmina Milicz i jej burmistrz Piotr Lech.