Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do Warszawy dojedziemy pociągiem w 30 minut? Testy odbędą się w Żmigrodzie

Marcin Kaźmierczak
materiały prasowe Hyperloop Poland
Podróż pociągiem z Wrocławia do Warszawy w 30 minut? Może stać się realna dzięki technologii hyperloop, nad którą pracują m.in. studenci Politechniki Wrocławskiej. Sama technologia ma być z kolei testowana na torze doświadczalnym w podwrocławskim Żmigrodzie.

Technologia hyperloop to kapsuła - połączenie pociągu i samolotu, która poruszać się będzie w specjalnym tunelu, w którym panuje ciśnienie jakie towarzyszy samolotom latającym 10 kilometrów nad ziemią. Dzięki temu zredukowany jest opór powietrza, a pojazd porusza się dzięki magnetycznej lewitacji. To wszystko pozwoli osiągnąć niebotyczną maksymalną prędkość 1200 km/h, dzięki czemu podróż z Wrocławia przez Łódź do Warszawy trwałaby w teorii 20 minut. W praktyce projekt polskiej trasy zakłada podróż na odcinku z Wrocławia do Warszawy przez Oleśnicę, Sieradz i Łódź w 34 minuty.

Do Warszawy dojedziemy pociągiem w 30 minut? Testy odbędą się w Żmigrodzie

- Docelowo kapsuła mogłaby przewozić od 12 do 24 osób, a poruszałaby się w tunelu o średnicy 3 metrów. W tej chwili prowadzimy prace nad samą kapsułą i opracowaniem pionierskiej trasy z Wrocławia do Warszawy - mówi Wojciech Pawlak z zespołu Hyperloop Poland.

Do Warszawy dojedziemy pociągiem w 30 minut? Testy odbędą się w Żmigrodzie

Projekt trasy Wrocław - Warszawa w półfinale prestiżowego konkursu

Oba projekty startują w międzynarodowych konkursach. Projekt trasy jest już w półfinale konkursu Hyperloop One Global Challenge, zaś wizja kapsuły jest wśród 24 zakwalifikowanych do konkursu organizowanego przez amerykańskiego miliardera Elona Muska. Finał konkursu odbędzie się w Kalifornii pod koniec sierpnia. Kapsuła, nad którą obecnie pracują studenci, zostanie przetestowana na torze w Los Angeles.

Testy hyperloop one na specjalnym torze w Stanach Zjednoczonych
Testy hyperloop one na specjalnym torze w Stanach Zjednoczonych Materiały prasowe hyperloop one
Testy hyperloop one na specjalnym torze w Stanach Zjednoczonych
Testy hyperloop one na specjalnym torze w Stanach Zjednoczonych Materiały prasowe hyperloop one

Testy hyperloop one na specjalnym torze w Stanach Zjednoczonych

Elon Musk to południowoafrykański przedsiębiorca i filantrop, założyciel przedsiębiorstw PayPal, SpaceX i Tesla. W jakim konkursie organizowanym przez niego wzięli udział Krzysztof Tabiszewski, współtwórca polskiej kapsuły Hyperloop oraz Łukasz Mielczarek, dyrektor techniczny toru testowego?

Czym ta kapsuła różni się od superszybkich pociągów? - Problemem tych pociągów jest to, że zużywają olbrzymią ilość energii - zaznaczył w "Dzień Dobry TVN" Tabiszewski. Na czym dokładnie polega działanie Hyperloop? Jak będą poruszały się w niej samochody?

Kapsuła i sam tunel mają być również testowane na należącym do Instytutu Kolejnictwa torze doświadczalnym w podwrocławskim Żmigrodzie. List intencyjny w tej sprawie w poniedziałek podpisali przedstawiciele spółki Hyperloop Poland z dyrektorem instytutu Andrzejem Żurkowskim.

- To dokument, który dopiero otwiera współpracę. Technologia hyperloop robi furorę w świecie techniki. Cieszymy się, że polscy naukowcy też wzięli się za te badania. Na ile one rokują sukces, ciężko powiedzieć, ale cieszymy się, że badacze widzą niezbędność instytutu kolejnictwa w tych działaniach - podkreśla Żurkowski.

Tor w Żmigrodzie to jeden z ośmiu tego typu obiektów na świecie. Pozwala testować pociągi w warunkach naturalnych. Zajmuje powierzchnię 49 ha i ma blisko 8 km długości. Służy jednak testom pociągów konwencjonalnych. Jak miałoby wyglądać testowanie kapsuły hyperloop wyjaśnia dr inż. Igor Gisterek z Katedry Mostów i Kolei Politechniki Wrocławskiej.

- Infrastruktura, którą będzie wykorzystywała technologia Hyperloop jest zupełnie nieporównywalna do obecnie funkcjonującej na torze doświadczalnym w Żmigrodzie. W tej chwili będzie można tam skorzystać jedynie z terenu i zasilania - twierdzi Gisterek - Jeśli będą to badania na modelu o zmniejszonej skali i ze zmniejszoną prędkością, bo nie wierzę, żeby od razu udało się zbudować odcinek testowy dla prędkości powyżej 1000 km/h, tor może być krótszy. Raczej więc będzie to odcinek kilkusetmetrowy. Będą to też prawdopodobnie pojazdy bezzałogowe, które wystarczą do testowania samej poprawności działania systemu - tłumaczy.

Zdaniem naukowca trzeba będzie rozwiązać kilka problemów, które generuje technologia hyperloop. To przede wszystkim znacznie mniejsza przepustowość, niż osiągana przez konwencjonalne koleje dużych prędkości, np. pociągi pendolino.
- Pociąg dużych prędkości może zabrać od 300 do nawet 1300 pasażerów i jest w stanie poruszać się po linii co kilka minut. Przepustowość w ciągu godziny może wynieść kilka tysięcy pasażerów w jednym kierunku. Trzeba policzyć zatem, ile kapsuł Hyperloop będzie potrzebne, aby przewieźć choćby połowę tej liczby pasażerów. Wychodzi na to, że kapsuła musiałaby jechać co kilka - kilkanaście sekund. Może się jednak okazać, że Hyperloop będzie mógł posłużyć na przykład dla małogabarytowych przesyłek ekspresowych - mówi Gisterek.

Jak podkreślają pracujący nad kapsułą hyperloop, ta technologia to melodia przyszłości i jeśli powstanie, to najwcześniej za kilkanaście lat.
- Na pewno jednak nie można hamować postępu, ale trzeba po prostu zastanowić się, czy jest to ekonomicznie uzasadnione i niezbędne - podsumowuje Igor Gisterek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska