Tomasz Pochwała:
Tomasz Pochwała:
Decyzja lekarzy niepomyślna dla skoczka
19-letni zakopiański skoczek Tomasz Pochwała miał dzisiaj wraz z kolegami z kadry olimpijskiej pojechać na treningi do Finlandii, do Kuopio. Werdykt lekarzy jest dla Pochwały niepomyślny - powinien zostać w domu i nadal ćwiczyć, by wzmocnić kontuzjowaną nogę.
Po upadku na mamuciej skoczni w Planicy (marzec tego roku) Pochwała leczył kontuzję kolana. W lecie wznowił treningi, w lipcu pojechał do Klingenthal, gdzie miał niegroźną z pozoru wywrotkę, ale znowu uderzył o zeskok kontuzjowaną w Planicy nogą. W kolanie pojawiła się woda. Trzeba było przerwać ćwiczenia, zrezygnować ze skoków na igelicie. Lekarze zalecili jak najwięcej ćwiczeń na wzmocnienie mięśni.
- Wczoraj byłem u dr. Stanisława Ptaka, opiekuna kadry skoczków, i ten orzekł, iż trening na skoczni jest jeszcze nie wskazany - _powiedział nam Tomasz Pochwała. - Wiązadła w kolanie mam w porządku, ale jest jeszcze ubytek mięśnia w kontuzjowanej nodze o jeden centymetr. Bardzo chciałbym skakać, ale trzeba słuchać słów doktora, który zalecił mi cały zestaw ćwiczeń. Wygląda na to, że sezon letni na igelicie mam z głowy. Choć ciągle mam nadzieję, że we wrześniu będę mógł poskakać na Średniej Krokwi, gdzie właśnie trwa układanie fińskiego igelitu w kolorze zielonym.
- Lato ich, zima moja, tak zapewne brzmi teraz Twoje hasło...
- Tak, muszę całkowicie wyleczyć kolano, wzmocnić mięśnie, tak by w pełni sił przystąpić do sezonu zimowego. W podobnej sytuacji jak ja są Schmitt, Hannawald, ten ostatni ma ubytek mięśnia znacznie większy, bo 4-centymetrowy! _(AS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?