Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motyka zdymisjonowany

FIL
Marek Motyka przejął drużynę w połowie września, po 12. kolejce, gdy Hutnik był na 12. miejscu w tabeli. Pod jego wodzą w 11 meczach zdobyła ona 11 punktów, na co złożyły się 3 zwycięstwa, 2 remisy i 6 porażek (bramki: 13-14). I rundę zakończyła na 18. miejscu w tabeli, a więc w strefie spadkowej (do III ligi zostaną zdegradowane drużyny od 17. lokaty).

Czterech kandydatów na nowego trenera piłkarzy Hutnika?

     Marek Motyka nie jest już trenerem piłkarzy drużyny z Suchych Stawów. Taką decyzję podjął wczoraj zarząd Hutnika.
     - Zarząd doszedł do wniosku, że w obecnej sytuacji kadrowej i finansowej do trenera Motyki nie można mieć zastrzeżeń, tym bardziej iż drużyna została osłabiona odejściem kilku podstawowych zawodników. Zarząd uznał jednak, że w rundzie rewanżowej Motyka nie podoła zadaniu, jakim jest utrzymanie drużyny w lidze - _powiedział nam prezes klubu Janusz Popiołek. I dodał: - Jest kilku kandydatów do objęcia funkcji szkoleniowca Hutnika. Wszystko powinno się wyjaśnić do piątku przyszłego tygodnia.
     Nowy trener ma być prawdopodobnie wyłoniony z kwartetu: Jerzy Kowalik Piotr Kocąb, Lucjan Franczak (wszyscy w przeszłości pracowali na Suchych Stawach) i Ryszard Górecki (ostatnio był szkoleniowcem KS Myszków). Największe szanse ma ponoć Kowalik, który prowadził Hutnika w pierwszej części jesiennej rundy. W 12 meczach jego podopieczni zdobyli 15 punktów - za 4 wygrane, 3 remisy i 5 przegranych (bramki: 8-8). Kowalik podjął pracę na zasadzie wypożyczenia z Wisły. Potem wrócił do klubu przy ul. Reymonta, zastępując Franciszka Smudę, by następnie oddać drużynę w ręce Marka Kusty. Kocąb (obecnie trener w LKS Niedźwiedź i SMS w Krakowie) prowadził Hutnika w latach 1993-1995, a Franczak (nowy trener Karpat Siepraw) w sezonie 1983-1984. O dymisji Motyki obaj dowiedzieli się od nas. Górecki został zwolniony z Myszkowa po rundzie jesiennej.
     
- Nie byłem zaskoczony dymisją, bo od kilku czy nawet kilkunastu dni czułem, że coś się zaczyna dziać. Uważam, że z tym składem, który miałem, zrobiłem wszystko, co mogłem zrobić. Podczas gdy inne zespoły się wzmacniały, myśmy się ciągle osłabiali. Przypomnę, że tuż przed moim przyjściem odeszli Moskal i Świerczewski, a potem Stolarz. W ostatnim meczu, w Gdańsku, nie mogłem skorzystać z pięciu zawodników. Cieszę się, że wylansowałem Grzebinogę i Kosterę - powiedział Motyka.
     Piłkarze Hutnika obecnie odpoczywają po trudach sezonu. Jakie zmiany zajdą w drużynie przed rewanżową rundą? Menedżer Zdzisław Strojek pytany o kadrowe roszady nabiera wody w usta. Skądinąd wiemy, że Mariusz Wawrów ma ofetrtę z Groclinu i prawdopodobnie z niej skorzysta. W sparingu Górnika Zabrze uczestniczył Artur Prokop, ale ponoć nikt z tego klubu nie nawiązał kontaktu z Hutnikiem w sprawie ewentualnego transferu.
     W trakcie sezonu do Stomilu odszedł Michał Stolarz. Podpisał on jednak pismo, że w razie niewywiązania się przez olsztynian z płatności za transfer, Stolarz powróci do Krakowa. I rzeczywiście, Stomil nadal zalega z zapłaceniem ostatniej raty (ostatni, przedłużony termin płatności minie 15 grudnia).
- Na razie jestem w Krakowie i niewykluczone, że znowu będę grać w Hutniku. O rzekomym zainteresowaniu moją osobą austriackiego klubu SV Ried dowiedziałem sie z prasy. Mam natomiast propozycję z pierwszoligowego klubu z Polski i wszystko może się zdarzyć -_ powiedział Stolarz. Hutnik nadal interesuje się m.in. Grzegorzem Jasiakiem i Krzysztof Palejem z Unii Tarnów.
(FIL)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski