Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Długa kolejka do paczkomatu po prezenty

Redakcja
Przed Mikołajkami przesyłek wysłanych do paczkomatu przy ul. Grabiszyńskiej było tak dużo, że kurierzy wydawali je z samochodu. Takie sytuacje mogą się powtórzyć przed Bożym Narodzeniem
Przed Mikołajkami przesyłek wysłanych do paczkomatu przy ul. Grabiszyńskiej było tak dużo, że kurierzy wydawali je z samochodu. Takie sytuacje mogą się powtórzyć przed Bożym Narodzeniem Łukasz Wieczorek
- Zamiast w kilka sekund, przesyłkę z paczkomatu odbierałem blisko godzinę z zaparkowanego przy nim samochodu. A miało być wygodnie, bez kolejek i czekania – pisze Łukasz Wieczorek, nasz Czytelnik. Przesyła zdjęcie kolejki, jaka stała przed paczkomatem przy ul. Grabiszyńskiej tuż przed weekendem.

Sprawą zajął się Marcin Walków, reporter Gazety Wrocławskiej:
Okazuje się, że takie kolejki ustawiały się przed wieloma paczkomatami w całej Polsce. Był to szczytowy okres zamówień przed Mikołajkami. Co więcej, jak tłumacza przedstawiciele Paczkomatów Inpost, takie sytuacje mogą się powtarzać także w późniejszych dniach – im bliżej świąt Bożego Narodzenia. Nie jest to żadna awaria, ale zaplanowane rozwiązanie, by dostarczyć jak najwięcej przesyłek.

– W okresie świątecznym uzupełnieniem funkcjonowania naszych paczkomatów jest wprowadzenie mobilnych punktów odbioru przy najbardziej obłożonych maszynach –tłumaczy Maciej Padjas, dyrektor marketingu Paczkomaty InPost.

Polega to na tym, że paczki, które nie zmieszczą się do zwykłego paczkomatu trafiają do samochodu kuriera albo punktu odbioru gdzieś w pobliżu. – Gdy tylko paczka jest przy Paczkomacie, klient otrzymuje e-mail oraz sms z opisem lokalizacji i kodem odbioru – dodaje Padjas. Paczki w ten sposób wydawane są do godz. 20.

Gdy tylko zwalniają się skrytki, trafiają do nich paczki z samochodów i punktów. Podobnie, gdy paczka nie zostanie odebrana – następnego dnia podejmowana jest kolejna próba dostarczenia jej do paczkomatu.

Maciej Padjas radzi nie zostawiać świątecznych zakupów na ostatnią chwilę. Pod uwagę trzeba wziąć nie tylko czas dostawy przesyłki do Paczkomatu lub doręczenia przez firmę kurierską, ale i jej wysłania przez sklep.

Dla przykładu, sklep internetowy Empik.com deklaruje, że jeszcze przed Wigilią doręczone kurierem będą paczki zamówione 22 grudnia, a pocztą lub z odbiorem w jednym z salonów Empik – 20 grudnia. Jest jeden warunek. Musi to być towar oznaczony dostępnością „24h”. – Najdłużej klienci muszą poczekać na dostarczenie asortymentu oznaczonego dostępnością od 6 do 8 dni. Te nielicznie produkty najlepiej zamawiać najpóźniej 12 grudnia. – mówi Dariusz Balcer, dyrektor marketingu interaktywnego Empik.com.

Według danych DHL, liczba paczek wysyłanych do klientów indywidualnych wzrasta w grudniu o 60 proc. W tym czasie kurierzy szczególnie uważnie obserwują pogodę, choć ta w ostatnich latach była łaskawa. – Zimą sporym utrudnieniem są nie tylko opady deszczu, śniegu czy gołoledź, ale także wzmożony ruch uliczny - wyjaśnia Jakub Kuciewicz, kierownik ds. kontroli i planowania sieci DHL Parcel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska