Odpowiedzi na jego pytanie szukała reporterka Gazety Wrocławskiej Weronika Skupin.
Rzeczywiście pl. Jana Pawła II nie jest reprezentacyjną częścią miasta. Przejście pod placem jest brudne, śmierdzące, a na schodkach przy fosie prowadzących na most Sikorskiego przesiadują często grupki osób pijących alkohol. – Głośno się zachowują i zaczepiają przechodniów. Często ich tam widzę. Poza tym śmierdzi tu niemiłosiernie moczem. Jak muszę tędy iść, to na jednym wdechu - mówi 60-letnia Marianna Stachowiak.
Jej zdaniem przejście nie było sprzątane od lat. Takie wrażenie robi też na przyjezdnych. - Nie powiedziałbym, że to centrum miasta, raczej jakaś biedniejsza dzielnica. Trzeba o to dbać. W końcu powinna to być wizytówka miasta, a patron tego miejsca dodatkowo zobowiązuje - mówi Arkadiusz Radyk, który przyjechał do Wrocławia na kilka dni z Małopolski.
Jak tłumaczą urzędnicy w dziale zezwoleń urzędu miasta, który wydaje koncesje na alkohol, nie mogą oni zabronić sprzedaży w tym miejscu. Ustalone jest to w przepisach ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Jest to tak zwana decyzja administracyjna związana.
Czytaj też: Radni osiedlowi chcą decydować o koncesjach
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu uznał w 2011r., że „(...) decyzja wydawana w przedmiocie zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych nie ma charakteru uznaniowego, a przeciwnie należy do tzw. decyzji związanych. Oznacza to, że decyzja jest związana przesłankami wynikającymi z przepisu prawa i nie posiada luzu decyzyjnego”.
– To oznacza, że zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych ma według ustawodawcy otrzymać każdy, kto spełnił warunki przewidziane przepisami prawa, a dział zezwoleń nie ma swobody w tym zakresie - przekazuje stanowisko działu zezwoleń Anna Bytońska z urzędu miasta.
Jak się okazuje, jest możliwość cofnięcia koncesji danemu sklepowi, jeśli policja lub straż miejska przekażą działowi zezwoleń dowody na to, że osoby zakłócające porządek kupiły alkohol w konkretnym punkcie sprzedaży. Wtedy dział zezwoleń zbada, czy istnieją przesłanki do cofnięcia zezwolenia. - W sumie w ubiegłym roku wydano 24 decyzje cofających zezwolenie - informuje Bytońska. Co do sklepu pod pl. Jana Pawła II - takich kroków nie podjęto.
- Straż Miejska Wrocławia podejmuje systematyczne interwencje w tym miejscu wobec osób spożywających alkohol lub zakłócających porządek publiczny, w oparciu o obowiązujące przepisy prawa - mówi jedynie Sławomir Chełchowski, rzecznik wrocławskiej straży miejskiej. Ile jest tych interwencji? Statystyki dotyczące konkretnych miejsc we Wrocławiu nie są prowadzone.
W lipcu 2011 roku weszła w życie uchwała "w sprawie zasad usytuowania we Wrocławiu miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoholowych (...)". Był w niej zapis, że poza miejscami do tego wyznaczonymi, wprowadza się zakaz spożywania napojów alkoholowych m.in. w przejściach podziemnych, a także na ścieżkach spacerowych nad rzekami, wałach przeciwpowodziowych, promenadach nad fosą, na terenie lunaparków, w podwórkach i w częściach wspólnych budynków mieszkalnych. Wojewoda dolnośląski Aleksander Marek Skorupa w całości jednak cofnął ten punkt. Żadna obowiązująca ustawa we Wrocławiu nie zawiera więc zakazu sprzedawania i spożywania produktów alkoholowych w przejściach podziemnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?