Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego dwie Pesy nie mieszczą się na przystanku?

WSK
Trzyczłonowe tramwaje Pesa Twist mają 32 m
Trzyczłonowe tramwaje Pesa Twist mają 32 m Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
- Nowe tramwaje Pesa nie mieszczą się na podwójnym przystanku na pl. Jana Pawła II. Na przystanek na pl. Jana Pawła II w kierunku centrum podjechały dwa tramwaje Pesa (linii 23 i 33). Drugi ze składów po zatrzymaniu zajął część przejścia dla pieszych. Czy przy wyborze tramwajów nikt nie sprawdził także tego, czy będą się mieściły na przystankach na długość? – pyta nasz Czytelnik Adam.

Odpowiada reporterka Weronika Skupin:

Trzyczłonowe tramwaje Pesa Twist mają 32 m. Dla porównania skody 19T (jeżdżące na liniach 31, 32, 33, a więc także trasą przez pl. Jana Pawła II) są krótsze, mają 30,2 metra.

Przystanek podwójny na pl. Jana Pawła II wraz z nowymi światłami i peronami działa od 2011 roku. Mierząc od jednego do drugiego przejścia dla pieszych, ma około 64 metry. Dwie skody mają więc tam zapas, a pesy mieszczą się na styk.

– Taki problem występuje na tym jednym przystanku. Standardowo przystanki podwójne mają ok. 64-65 metrów i nie są obustronnie ograniczone przejściami dla pieszych – mówi Patryk Wild, dyrektor Inwestycji i Rozwoju MPK. – Mieliśmy świadomość jakie zamawiamy tramwaje, oraz że może być konieczne skorygowanie długości niektórych pojedynczych przystanków – dodaje Patryk Wild.

Docelowo pesy twist mają obsługiwać linię 3, która od początku września została przedłużona do pętli w Leśnicy. Są jeszcze konieczne korekty przystanków wzdłuż ul. Kosmonautów. Jak zapewnia Patryk Wild, gdy pesy będą jeździły na jednej linii numer 3, problem stawania na tym przystanku dwóch takich tramwajów jeden za drugim w ogóle nie będzie występować.

Przypomnijmy, że gdy pesy przyjechały do Wrocławia, konieczne było wyszlifowanie krawędzi przystanków, czy też krawężników na łukach. Na wysokości peronów są bowiem za szerokie i haczyły o krawężniki. – Starsze tramwaje we Wrocławiu były o wiele krótsze i dużo węższe, dlatego dawne przystanki trzeba czasami przystosowywać do nowych modeli. Dziś nowoczesny tabor ma inne parametry, chyba że zamawialibyśmy tramwaje w archaicznych standardach – mówi dyrektor Wild.

W przypadku przetargu, w którym wygrała pesa, liczył się czas. – Gdybyśmy zamawiali tramwaje robione pod wymiar starych typów przystanków nie spełniających współczesnych norm, nikt nie zdążyłby ich wyprodukować i nie skorzystalibyśmy z pieniędzy unijnych – wyjaśnia Patryk Wild. Wymogi przetargu były do spełnienia przez modele obecne już na rynku. – Poza tym zaprojektowanie i wyprodukowanie niestandardowych tramwajów na specjalne zamówienie byłoby bardzo drogie, dużo droższe niż korekta kilku przystanków – wyjaśnia Patryk Wild.

Poprosiliśmy MPK o uczulenie motorniczych, by pierwsza pesa podjeżdżała na przystanek możliwie jak najbliżej pierwszego przejścia, tak by druga mogła się zmieścić albo też by motorniczowie pes nie wjeżdżali na ten przystanek widząc przed sobą inną pesę.

Pesy twist są przystosowane do jazdy na czterech trasach: linii 5, 11, 23 i 33. Na trasę linii 5 i 11 MPK na razie nie posyła pes, ale w razie potrzeby jest to możliwe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska