O 34-letniej wrocławskiej dentystce pisały m.in. tak znane gazety jak "Daily Mail", "The Huffington Post", "New Zealand's Herald", "San Francisco Chronicle" czy "El Mundo". Teksty o lekarce pojawiły się nawet w Wietnamie! Mówiła o niej telewizja Fox News, pisały portale z Wietnamu i Indonezji.
Jako pierwszy o Annie Maćkowiak napisał "Daily Mail". Według dziennikarzy tego brytyjskiego dziennika, do gabinetu Anny Maćkowiak zgłosił się jej były chłopak, który chciał by dawna sympatia wyleczyła mu po znajomości zęba. Lekarka miała podać mężczyźnie silną narkozę, po czym pozbawić go wszystkich zębów. Pacjent rzekomo zorientował się o tym dopiero w domu, gdy zdjął opatrunki.
Według Daily Mail, kobiecie grozi teraz więzienie. - Starałam się być profesjonalna i oderwać od emocji. Ale gdy zobaczyłam go leżącego, pomyślałam: co za drań - cytuje lekarkę dziennik.
A 45-letni pacjent stracił nie tylko zęby. Zostawiła go też nowa dziewczyna. - Powiedziała, że nie może być z mężczyzną bez zębów - cytuje mężczyznę brytyjska gazeta.
Czy to prawdziwa historia? Raczej wyssana z palca. Dziennikarze Gazety Wrocławskiej sprawdzili, że lekarki o tym nazwisku we Wrocławiu w ogóle nie ma i to nie tylko wśród stomatologów, ale w ogóle wśród lekarzy.
Profesor Marek Ziętek, rektor Akademii Medycznej we Wrocławiu, z wykształcenia stomatolog przyznaje, że nie słyszał jeszcze historii o dentystce-sadystce. - Ale usunięcie wszystkich zębów pod narkozą jest zupełnie możliwe - mówi. Przypomina sobie historię sprzed 30 lat, gdy pewien dentysta z Wrocławia zrobił to swojej pacjentce na wyraźne jej życzenie. - Napisała oświadczenie, że chce być pozbawiona całego uzębienia - opowiada rektor. Zamówiła zaraz dwie protezy. Nie wiadomo, czy chciała w ten sposób raz a dobrze zapobiec ewentualnym bólom zębów. - Ale potem się okazało, że nie była zdrowa psychicznie - wspomina prof. Ziętek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?