Największą atrakcją był symulator dachowania, który stał przed budynkiem pasażu. Mimo że dzisiejszy deszcz nie zachęcał do skorzystania z niego, to znaleźli się odważni, którzy wsiedli, by przeżyć "kontrolowane dachowanie". Niektórzy przyznawali, że zwyczajnie się boją, ale osoby, które zdecydowały się poddać eksperymentowi, jednogłośnie oceniały, że było warto. - Nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak dobrze pasy trzymają pasażerów na miejscu. Warto je zapinać – powiedział pan Michał, gdy wysiadł z symulatora.
Drugą, cieszącą się dużym zainteresowaniem atrakcją były biegi z okularami symulującymi stan upojenia alkoholowego. Pary zawodników miały za zadanie wykonać slalom między słupkami drogowymi, a później je pozbierać. Obie konkurencje były niemal niemożliwe do wykonania. - Błędnik szaleje, kręci się w głowie, nie da się trafić ręką w słupek. Zdecydowanie po alkoholu nie prowadzimy – relacjonowała pani Ewelina po wyścigu ze swoim przyjacielem. Oboje przyjechali na tę imprezę specjalnie z województwa świętokrzyskiego. Szczególnie, żeby doświadczyć kontrolowanego dachowania.
Kolejną rozrywką w strefie bezpiecznej jazdy był tester refleksu. Najmłodsi uczestnicy mogli brać udział w wyścigach na torze dla aut elektrycznych, skorzystać z symulatora jazdy z okularami 3D, czy zrobić sobie zdjęcia na motocyklu policyjnym. Dorośli chętnie rozmawiali z policjantami, ekspertami od porad prawnych oraz instruktorami bezpiecznej jazdy.
Imprezę zorganizowała fundacja Votum.
Tak zapowiadaliśmy strefę bezpiecznej jazdy: Dziś Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych. Naucz się jeździć bezpiecznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?