Tona węgla urosła ponad dwukrotnie, podwyżki cen gazu również dały się odczuć tym, którzy ogrzewają za jego pośrednictwem domy albo na gazie gotują. Wymiana kuchenki gazowej na elektryczną może być opłacalna, jeśli sami ten prąd również będziemy produkować. To dodatkowy impuls, by sięgać po odnawialne źródła energii?
Czym ogrzewać dom, jeśli nie węglem i gazem?
Zwłaszcza nowo budowane domy korzystają z pomp ciepła czy fotowoltaiki, by obniżać koszty ogrzewania domu i czerpać ze źródeł odnawialnych. Nadal jednak przeważają kopciuchy.
Według danych CEEB uzyskanych do 7 kwietnia 2022 wśród źródeł ciepła w budynkach w Polsce dominują kotły na paliwa stałe, czyli na węgiel, drewno, pellet lub inny rodzaj biomasy - 1 629 302 deklaracje ze wszystkich do tej pory 2 901 402 złożonych. Na drugim miejscu są kotły gazowe, bojlery gazowe, gazowe podgrzewacze przepływowe i kominki gazowe - 909 661 deklaracji.
Wymianę pieca z dotacją umożliwia realizowany od 2018 roku program Czyste Powietrze. Do 29 kwietnia Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej odnotował 430 883 złożone wnioski na ponad 7,5 mld zł dofinansowania. W tygodniu 23-29 kwietnia Polacy złożyli blisko 3,5 tys. wniosków. Dotąd liczba podpisanych umów na dofinansowanie wynosi 362 241.