Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy Wrocław sprzeda lokatorom mieszkania TBS?

Jerzy Wójcik
Artur Racko chętnie wykupiłby swoje mieszkanie w TBS. Martwi się tylko, czy będzie na to zgoda
Artur Racko chętnie wykupiłby swoje mieszkanie w TBS. Martwi się tylko, czy będzie na to zgoda Paweł Relikowski
Prezydent RP Bronisław Komorowski podpisał nowelizację ustawy, która umożliwi wykup na własność mieszkania wybudowanego przez Towarzystwo Budownictwa Społecznego.

Trwa oczekiwanie na publikację nowego prawa, od której dzielą nas już tylko dwa tygodnie. Niestety, wrocławski TBS nie udziela jeszcze żadnych konkretnych informacji na temat wykupu.

Przypomnijmy, że lokatorzy mieszkający w takich budynkach zwykle wpłacali od 25 do 30 proc. wartości całej inwestycji. Do dziś co miesiąc spłacają kredyt w czynszu. To powoduje, że utrzymanie około 40-metrowego mieszkania TBS we Wrocławiu może wynieść nawet 800 złotych. Dlatego w skali całego kraju niemal 4 na 5 lokatorów TBS chciałoby wykupić mieszkania i poczuć, że rzeczywiście należą one do nich.

- Trzy razy tak - twierdzi wrocławianin Artur Racko, zapytany, czy wykupi swoje mieszkanie przy ul. Przybyszewskiego. - Już wiele razy obiecywano nam możliwość wykupu. Liczę, że tym razem nic nie stanie na przeszkodzie i będziemy mogli zostać prawdziwymi właścicielami mieszkań - dodaje.

Nowe prawo przewiduje także, że zgodę na wykup mieszkania będzie musiał wyrazić właściciel, czyli TBS. I tu pojawia się problem, szczególnie w przypadku mieszkań budowanych na gruntach miejskich. Gminy często oddawały teren za darmo. Teraz nie mają interesu w tym, by lokatorzy uzyskali te mieszkania na własność.

- TBS Wrocław nie zajął jeszcze stanowiska w sprawie wykupu - napisał nam Witold Turzański, wiceprezes wrocławskiego TBS-u. - Zapisy nowej ustawy wymagają naszej starannej analizy oraz zapoznania z procedurami Banku Gospodarstwa Krajowego odnośnie tego tematu. I dodaje, że jest za wcześnie na deklaracje, skoro ustawa nie została jeszcze opublikowana.

Od ściany odbijają się również mieszkańcy, którzy chcieli uzyskać jakąkolwiek informację o wykupie. Z ustawy wynika, że ich mieszkania mieliby wyceniać dziś rzeczoznawcy. Ich około 30-procentowy wkład, wnoszony kilka lat temu, zostałby zrewaloryzowany. Lokatorzy zapłaciliby różnicę pomniejszoną o wkład.

Ale to i tak oznacza, że za 40-metrowe mieszkanie trzeba by dopłacić nawet ponad 150 tys. złotych. Czy ludzi będzie na to stać?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska