Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy skuter na prąd może jechać buspasem? Policjant: Myśleć, panie!

Andrzej Zwoliński
- Czemu pan jeździ buspasem, wypisać panu 500?! - takie pytanie usłyszał właściciel elektrycznego skutera, zatrzymany przez patrol policji na buspasie na ulicy Grabiszyńskiej we Wrocławiu. Gdy próbował tłumaczyć, że przecież pojazdy elektryczne mogą jeździć buspasami, usłyszał od policjanta, że buspasy są tylko dla pojazdów komunikacji, radiowozów policji i pojazdów ratunkowych. - Myśleć, panie! - rzucił jeszcze mundurowy odjeżdżając radiowozem. Kto miał rację? Sprawdzamy!

- Wrocławska policja zatrzymuje i straszy wysokimi mandatami kierowców pojazdów elektrycznych poruszających się buspasami, a przecież prawo na to pozwala. Od kilku miesięcy poruszam się skuterem elektrycznym po wrocławskich drogach. Przy rejestracji pojazdu otrzymałem z urzędu miasta specjalną naklejkę na szybę, będącą poświadczeniem że pojazd ten jest traktowany jak wszystkie auta elektryczne. Policjant mówiąc, że auta elektryczne nie mogą jeździć najwyraźniej nie zna przepisów - przekonuje nas mężczyzna zatrzymany na Grabiszyńskiej przez drogówkę.

Kto ma rację - policjant czy właściciel elektrycznego skutera?
- Tę kwestię reguluje kilka przepisów, między innymi ustawa o elektromobilności i prawo o ruchu drogowym – wyjaśnia nam podinspektor Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Reguluje, ale jak się zaraz okaże - nie do końca.

Po pierwsze - jak wskazuje - zgodnie ze zmianami dokonanymi w ustawie Prawo o ruchu drogowym (Dz.U.2017.1260 j.t.) dopuszcza się, do dnia 1 stycznia 2026 r., poruszanie pojazdów elektryczny po wyznaczonych przez zarządcę drogi pasach ruchu dla autobusów (art. 148a ust. 1). Zarządca drogi może jednak uzależnić poruszanie się pojazdów elektrycznych po tych drogach od liczby osób poruszających się tymi pojazdami (art. 148a ust. 2). Jak to jest regulowane we Wrocławiu i czy z buspasów mogą także korzystać pojazdy elektryczne, mimo że nie informują o tym znaki? Tu zaczynają się luki w przepisach. Wątpliwości nie ma w przypadku samochodów elektrycznych - te po buspasach mogą jeździć. A co ze skuterami?

- Przywilej poruszania się samochodów elektrycznych po wyznaczonych we Wrocławiu wydzielonych z ruchu samochodowego torowiskach tramwajowych oraz po buspasach wprowadziliśmy już przed wejściem w życie wyżej wymienionej nowelizacji ustawy. Dlatego też wprowadzane było oznaczenie w których miejscach jest to dopuszczone. Po zmianie przepisów dzieje się tak z mocy prawa, dlatego też odstąpiliśmy od umieszczania na znakach tego typu informacji – wyjaśnia nam Anna Bytońska z biura prasowego wrocławskiego urzędu miasta.

- Trzeba wyjaśnić czym tak właściwe jest pojazd elektryczny – zaznacza Radosław Kobryś z KGP.
Jak czytamy w ustawie z dnia 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych (Dz.U.2018.317) pojazd elektryczny to pojazd samochodowy wykorzystujący do napędu wyłącznie energię elektryczną akumulowaną przez podłączenie do zewnętrznego źródła zasilania (art. 2 pkt 12 ustawy). Z kolei art. 2 pkt 33 prawa o ruchu drogowym, wyjaśnia czym jest pojazd samochodowy. Jak czytamy: jest to pojazd silnikowy, którego konstrukcja umożliwia jazdę z prędkością przekraczającą 25 km/h. Bohater naszej historii jeździ co prawda dwukołowym, elektrycznym motorowerem, który rozwija prędkość do 45km/h, ale - jak ocenia podinspektor Kobryś – nie jest on w świetle przepisów pojazdem elektrycznym. - W ustawie o ruchu drogowym mamy zapis, że pojazdy silnikowe to pojazdy wyposażone w silnik, jednak z wyjątkiem motoroweru i pojazdu szynowego, czym w ich przypadkach uniemożliwia traktowanie ich jako pojazdów elektrycznych - wyjaśnia oficer z KGP. Niestety nie potrafił nam odpowiedzieć, jak w takim razie, traktować rowery z napędem elektrycznym, czy elektryczne hulajnogi, które też przecież rozwijają prędkości przekraczające 25 km/h. Nasze przepisy milczą na ten temat.

Również przedstawiciele wrocławskiego magistratu wskazują na niejasności luki i zawiłość w przepisach dotyczących pojazdów elektrycznych i buspasów. - Zgłosiliśmy ten problem do Ministerstwa Klimatu, w ramach zespołu elektromobilności ds. samorządów. Zależy nam na tym, by użytkownicy ekologicznych środków transportu mieli jak najwięcej ułatwień. Liczymy na szybką odpowiedź ministerstwa – poinformowała nas Anna Bytońska z urzędu.

Przy okazji, grożenie kierowcy mandatem w wysokości 500 złotych za jazdę buspasem, też było mocną przesadą ze strony policjanta. Zgodnie z taryfikatorem, za złamanie zakazu przejazdu pasem dla autobusów grozi mandat w wysokości 100 zł i jeden punkt karny.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska