Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy polskie szkoły są gotowe, aby przyjąć dzieci uchodźców z Ukrainy? Minister Przemysław Czarnek wyjaśnia

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Przemysław Czarnek
Przemysław Czarnek fot. Adam Jankowski / polska press
„Mamy mnóstwo szkół w wielu miejscach, które zostały zlikwidowane. Są budynki, które można przeznaczyć na naukę również dzieci ukraińskich. Z systemu szkolnego w Polsce ubyło w ostatnich 15 latach około 1,5 miliona dzieci. Nie widzę więc problemu w tym, żebyśmy mogli zorganizować pomoc edukacyjną również dla dzieci ukraińskich uchodźców, jeśli dojdzie do konfliktu zbrojnego w tym kraju, choć mam nadzieję, że nic takiego się nie stanie. W piątek analizowałem tę sytuację z Lubelskim Kuratorem Oświaty i z samorządowcami Zamojszczyzny” – powiedział polskatimes.pl prof. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki.

Polska przygotowuje się do przyjęcia ewentualnej fali uchodźców w przypadku konfliktu zbrojnego na Ukrainie. Jeśli dojdzie do tego, że do Polski przybędą uchodźcy z Ukrainy, to na pewno będą wśród nich dzieci w wieku szkolnym, które nie znają języka polskiego.

Prof. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki pytany przez polskatimes.pl o to, jak wygląda edukacja takiego dziecka, odpowiedział: „Jesteśmy przygotowani na to, żebyśmy mogli pomóc naszym przyjaciołom Ukraińcom, w sytuacji, gdyby doszło do konfliktu i gdyby doszło do dużej skali uchodźstwa. Jesteśmy przygotowani również na to, żeby objąć pomocą edukacyjną dzieci i młodzież. Oczywiście, nie będzie to proste i nie będzie to automatyczne. Najpierw trzeba przyjąć uchodźców i na to są już wojewodowie przygotowani. Przygotowany jest w ogóle scenariusz przyjmowania uchodźców z Ukrainy, ponieważ jesteśmy absolutnie, całkowicie otwarci na pomoc naszym ukraińskim sąsiadom. Natomiast my z kolei opracowujemy plan włączenia tych dzieci do edukacji, łącznie z nauką języka”.

Dopytywany, czy nasze szkoły są gotowe, by ewentualnie przyjąć dzieci uchodźców z Ukrainy, prof. Przemysław Czarnek zauważył, że „mamy mnóstwo szkół w wielu miejscach, które zostały zlikwidowane”. – Są budynki, które można przeznaczyć na naukę również dzieci ukraińskich – dodał. – Z systemu szkolnego w Polsce ubyło w ostatnich 15 latach około 1,5 miliona dzieci. Nie widzę więc problemu w tym, żebyśmy mogli zorganizować pomoc edukacyjną również dla dzieci ukraińskich uchodźców, jeśli dojdzie do konfliktu zbrojnego w tym kraju, choć mam nadzieję, że nic takiego się nie stanie. W piątek analizowałem tę sytuację z Lubelskim Kuratorem Oświaty i z samorządowcami Zamojszczyzny – poinformował minister edukacji i nauki.

Cały wywiad z prof. Przemysławem Czarnkiem ukaże się w poniedziałek na polskatimes.pl oraz w magazynie „Polska Times”. Z ministrem edukacji i nauki rozmawiała Lidia Lemaniak.

Ucz się i pracuj wygodnie!

Materiały promocyjne partnera
od 12 latprzemoc
Wideo

Akcja cyberpolicji z Gdańska: podejrzani oszukali 300 osób

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska