W miejsce dawnego komisu samochodowego, na 5 tys. mkw. pojawiły się piwonie i pachnące lawendy w towarzystwie kamiennych alegorii czterech pór roku. Na tyłach Pałacu Królewskiego, w którym swoją siedzibę będzie miało Muzeum Miejskie Wrocławia, znajduje się teraz ogród barokowy. Pierwszy barokowy ogród jest koło Ossolineum.
- To rekonstrukcja według XVIII-wiecznej ryciny śląskiego rysownika Friedricha Wernera. Wszystko odwzorowane co do szczegółu - zapewnia dr Maciej Łagiewski, dyrektor Muzeum Miejskiego. W ogrodzie barokowym, w przeciwieństwie do angielskiego, bukszpany, lawendy i inne rośliny rosną symetrycznie do osi pałacu. W nocy, dzięki umieszczonym wśród klombów lampom, ogród zabłyśnie kolorowymi światłami. Inną atrakcją jest fontanna z rzeźbami dwóch chłopców z delfinem. To jedyna taka pamiątka po barokowych ogrodach Wrocławia.
- Prawdopodobnie pochodzi z wrocławskiego ogrodu hrabiów Maltzanów - zaznacza Łagiewski. Warto też zobaczyć kamienne alegorie pór roku, które do tej pory stały na skwerku przy pl. Uniwersyteckim. Ogród będzie otwarty w zimie, kiedy ruszy muzeum.
ZOBACZ ZDJĘCIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?