Z okazji Dnia Ziemi, zaraz po wschodzie słońca wrocławscy aktywiści klimatyczni z Extinction Rebellion zawiesili nad ulicą Piastowską baner: „Czyńmy sobie Ziemię kochaną”. Jak twierdzą, chcieli w ten sposób przypomnieć, że Dzień Ziemi powinniśmy świętować każdego dnia troszcząc się o przyrodę i o klimat. Część aktywistek przebranych było za Czerwone Wdowy, których stroje miały symbolizować żałobę nad wymierającymi gatunkami.
- Płonie Biebrzański Park Narodowy, dotyka nas niespotykanej skali susza, przyrodnicy donoszą, że nie słychać budzącego się zazwyczaj wiosną życia. Raporty naukowe dotyczące kryzysu klimatycznego są coraz bardziej przerażające, a nasi politycy nadal nie traktują tego tematu jako absolutnego priorytetu. Z okazji Dnia Ziemi chcemy przypomnieć nam wszystkim, że Ziemia jest naszą matką, z którą jesteśmy połączeni na wiele sposobów, a nie kopalnią, którą możemy eksploatować w nieskończoność. Czyńmy sobie ją kochaną - przekonują Magda, Weronika i Julia, aktywistki Extinction Rebellion Wrocław.
Aktywiści przerzucili linkę na dach budynku z drugiej strony ulicy i zawiesili na niej baner. Część aktywistek przebranych było za Czerwone Wdowy, których stroje symbolizują żałobę nad wymierającymi gatunkami.
- To ostatni moment, abyśmy mogli zaprotestować i w masowym buncie wpłynąć na decyzje rządzących. Nasza przyszłość jeszcze leży, przynajmniej częściowo,w naszych rękach- i rękach naszych władz. Za dziesięć lat będzie już za późno na powstrzymanie katastrofy. Dlatego apelujemy: dołączajmy do buntu - do ruchów i organizacji, z którymi wspólnie możemy stawić opór polityce bezczynności- postulują aktywistki z XR Wrocław.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?