Papieżowi Franciszkowi życzymy, aby polubiła go polska prawica, rozczarowana propagowaniem przez niego ubóstwa, skromności i życzliwości wobec ateistów (a nawet marksistów). Weźmy na przykład Wojciecha Cejrowskiego. Ten popularny podróżnik i publicysta, znany z niewyparzonego języka, skrytykował niedawno Franciszka, że człapie w rozchodzonych buciorach i nie imponuje retoryką ("słaba gadana").
Innym osobom duchownym życzymy, by nieco mniej pili, przede wszystkim przed nabożeństwami. Jedną z głównych informacji w mediach podczas minionych świąt była przygoda proboszcza z Łowicza, który po pijanemu potrącił kobietę nieopodal przejazdu kolejowego, a następnie wyrżnął w latarnię. Policjantom tłumaczył, że spieszył się na nabożeństwo. Co ciekawe, następnego dnia zgłosił się na komisariat na chwiejnych nogach, co oz-nacza, że koił zszargane wypadkiem nerwy przy butelce.
Politykom życzymy, by nie opuściła ich czujność i nie afiszowali się z drogimi zegarkami (jak były minister transportu Sławomir Nowak), a także nie rozbijali się w por-sche (jak poseł Tomasz Kaczmarek). Ponieważ w nadchodzącym roku zaczyna się dwuletni serial wyborczy, więc życzymy im ponadto, by nigdy nie zabrakło im w gębie śliny do opluwania przeciwników. Wszystkim politykom, od lewicy do prawicy, życzymy samych sukcesów i tego, by znaleźli się w koalicji rządzącej naszym pięknym krajem. Jak nie teraz, to po kolejnych wyborach - nie traćcie ducha i fotela poselskiego.
Rafałowi Dutkiewiczowi i pozostałym gospodarzom miast na Dolnym Śląsku życzymy, by wyborcy docenili ich olbrzymi trud i nadzwyczajne poświęcenie, z jakim każdego dnia dążą wytrwale do poprawy poziomu życia mieszkańców. Natomiast wkurzonym wyborcom życzymy, by znaleźli lepszych kandydatów.
Emerytom (przyszłym) życzymy, żeby Trybunał Konstytucyjny sponiewierał ustawę o OFE, przesłaną sędziom przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Krytycy nowych przepisów - z Leszkiem Balcerowiczem na czele - twierdzą, że rząd Donalda Tuska zabrał spore pieniądze obywatelom. Chwileczkę... Właściwie to życzymy emerytom (przyszłym), żeby Trybunał Konstytucyjny przyklepał tę ustawę, bo inaczej zabraknie pieniędzy w kasie państwa i rząd będzie musiał podnieść podatki. Czyli tak czy owak - przyzna to nawet Balcerowicz - jakieś pieniądze musi nam zabrać. Dlatego twierdzę, że nie ma się co podniecać sprawą OFE, bo z próżnego nie naleje nawet Salomon (Jarosław Kaczyński, Jarosław Gowin, Zbigniew Ziobro, Leszek Miller, Janusz Palikot - niepotrzebne skreślić, w zależności od preferencji partyjnych).
Generalnie życzymy Wam dokładnie tego wszystkiego, czego sami sobie najbardziej życzycie. Ale pamiętajcie, że szansa trafienia szóstki w totolotku wynosi 1:13 983 816.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?