Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ćwiczenia będą, ale cykliczne dla rezerwistów. Armia ostrzega przed fake newsami

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Wojsko upomni się o rezerwistów. Szkolenia mają rozpocząć się w kwietniu.
Wojsko upomni się o rezerwistów. Szkolenia mają rozpocząć się w kwietniu. Grzegorz Olkowski
W Polsce nie ma mobilizacji i powołań rezerwistów do wojska w trybie natychmiastowym. Nie brakuje jednak fake newsów i, np. fałszywych SMS-sów rzekomo nakazujących stawiennictwo w jednostkach. Ćwiczenia, na które wzywani są rezerwiści, mają charakter cykliczny.

Zobacz wideo: Boeing C-17 Globemaster wylądował w Bydgoszczy

od 16 lat

"W związku z pojawianiem się SMS-ów na temat stawiennictwa w siedzibach WKU lub WSzW informujemy, że są to informacje fałszywe służące jedynie dezinformacji" - ostrzega Wojskowa Komisja Uzupełnień w Bydgoszczy.

W przypadku otrzymania takiego SMS-a wojsko prosi o poinformowanie o tym WKU albo Wojewódzki Sztab Wojskowy. Niemniej od lutego w całym do ćwiczeń w jednostkach są wzywani rezerwiści.

To Cię może też zainteresować

- To są cykliczne szkolenia prowadzone na terytorium Polski - mówi mjr Bogdan Lewandowski, rzecznik prasowy Wojskowej Komendy Uzupełnień w Bydgoszczy. - Dotyczą one żołnierzy rezerwy. Siły zbrojne w celu doskonalenia swoich zasobów rezerwy muszą robić takie ćwiczenia. Prowadzą je poszczególne jednostki wojskowe.

To, jak zaznacza wojskowy, nie ma nic wspólnego z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej, ani tym bardziej z działaniami, jakie trwają na terytorium Ukrainy.

- Ćwiczenia są obowiązkowe, a możliwości ich uniknięcia naprawdę niewielkie. Dlatego wysyłamy karty od lutego, aby rezerwiści mieli czas przygotować swoje życie zawodowe i prywatne na okres ćwiczeń - dodaje mjr Lewandowski podkreślając: - Wysyłamy je wcześniej. Tym bardziej, że żołnierze rezerwy, którzy są na przydziałach, wiedzą, że ileś dni takiego ćwiczenia. Zdają sobie sprawę, że muszą być obecni, dyspozycyjni dla wojska, dla munduru.

Pandemia przerwała szkolenia

Wojskowi wyjaśniają, że ćwiczenia miały odbyć się już wcześniej, w 2021 i 2020 roku, ale plany armii pokrzyżowała pandemia. - Koronawirus wprowadził duże zmiany w naszym życiu. Ćwiczenia, które miały odbyć się wcześniej, zostały zawieszone, bądź przesunięte na kolejne terminy.

Na pytanie, ilu mieszkańców podlegających terytorialnie WKU w Bydgoszczy może się spodziewać listu z "zaproszeniem" od armii, mjr Lewandowski nie odpowiada: - zainteresowani o tym wiedzą. To nie jest żadną niespodzianką. To nie jest tryb natychmiastowego stawiennictwa. Można z dużym wyprzedzeniem życie prywatne i zawodowe poukładać.

Wezwań nie otrzymają, np. osoby, które stawiły się na WKU w trakcie studiów. Ci, dla których przygoda z armią skończyła się na komisji lekarskiej w wojsku.

- Dla tych osób mamy inną ofertę, to znaczy formę służby wojskowej, jaką jest legia akademicka - mówi mjr Lewandowski. - Studenci mogą przystąpić do tego programu. W miesiącach zimowych na uczelni prowadzony jest etap teoretyczny, a potem w ramach działania praktycznego, czyli wstąpienia do służby wojskowej już latem mogą się szkolić w korpusie szeregowych, podoficerów i oficerów. Ma to charakter dobrowolny, ochotniczy i odbywa się na wniosek obywatela.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Ćwiczenia będą, ale cykliczne dla rezerwistów. Armia ostrzega przed fake newsami - Gazeta Pomorska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska