Przegrane spotkanie 1:3 z wymienioną wyżej ekipą mistrzów Polski mogło jednak zakończyć się w zgoła inny sposób. W dwóch setach, w których lepsi okazywali się kędzierzynianie, Cuprum zdołało zbudować kilkupunktową przewagę, którą ostateczne roztrwoniło. W najważniejszych momentach więcej zimnej krwi zachowali bardziej doświadczeni rywale, choć lubinianie udowodnili, że z głównym kandydatem do mistrzostwa Polski mogą walczyć jak równy z równym.
Gdy Grzegorz Łomasz poinformował, że po trzech latach odchodzi z lubińskiego klubu do PGE Skry Bełchatów, wielu kibiców zastanawiało się, czy brak rozgrywającego i jednego z kluczowych siatkarzy zespołu wpłynie na organizację gry „Miedziowych”. Już po kilku meczach można śmiało stwierdzić, że sprowadzony w miejsce reprezentanta Polski Michal Masny w ekspresowym tempie uciszył wspomniane obawy i nawet pojedyncze błędy podwójnego odbicia nie wpływają znacząco na obniżenie jego pozytywnej oceny.
O sile ofensywnej lubinian wciąż stanowią natomiast atakujący Łukasz Kaczmarek i estoński przyjmujący Robert Täht. Obaj dysponują groźną zagrywką i potrafią atakować z trudnych pozycji. Choć trudno uznawać to za jednoznaczny i miarodajny wskaźnik formy zawodników PlusLigi, obaj zawodnicy Cuprum to obecnie... najlepiej punktujący gracze w konkursie Wygraj Polską Ligę Siatkówki. Bezkonkurencyjny jest Kaczmarek (180), natomiast Täht (158) zajmuje ex aequo drugie miejsce z przyjmującym ZAKSY Samem Deroo.
Na miarę swojego potencjału gra środkowy Piotr Hain, a ostrożnie wprowadzani do zespołu przez Patricka Duflos zmiennicy nie zwykli zawodzić. W Lubinie wkrótce mogą powalczyć o coś więcej niż miejsce w środku tabeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?