Cracovia - Śląsk Wrocław 1:2 (WYNIK 1.08.2021)
Cracovia - Śląsk. Aż siedem zmian w pierwszej jedenastce w porównaniu do pucharowego meczu z Araratem Erywań (3:3) dokonał Jacek Magiera w spotkaniu z Cracovią. Na boisku zostali tylko: Robert Pich, Wojciech Golla, Szymon Lewkot i Mark Tamas. Rotacja nie ominęła nawet pozycji bramkarz i między słupkami od pierwszych minut oglądaliśmy Słowaka Matusa Putnockiego. Za to w Cracovii - jak zawsze Legia Cudzoziemska. Jedynym Polakiem desygnowanym do gry w pierwszym zestawieniu był młodzieżowiec Patryk Zaucha.
Wrocławianie zaczęli nieźle i po kwadransie wyszli na prowadzenie. Po zagraniu ręką w polu karnym Cornela Rapy jedenastkę pewnie wykorzystał Robert Pich. Dla Słowaka był to już piąty gol w piątym meczu w tym sezonie. Gdzie są ci, którzy jeszcze kilka tygodni temu mówili, że ten doświadczony pomocnik powinien usiąść na ławce...?
Niestety wrocławianie nie chcieli pójść za ciosem, co od razu wyczuła Cracovia- i zaczęła przeważać. Sporo wiatru robił na skrzydle młody Zaucha, ale zawsze tam, gdzie powinien był Wojciech Golla. Z drugiej strony kilka razy bardzo dobrze interweniował Putnocky, który obrobił m.in. strzał Filipa Balaja głową z bliskiej odległości. Przyjezdnych stać było tylko na strzał Fabiana Piaseckiego, który przeleciał tuż obok słupka.
W przerwie Probierz dokonał dwóch zmian. Jego drużyna wyglądała na jeszcze bardziej zdeterminowaną. Śląsk niestety nie zareagował na to, co się działo i od początku drugiej połowy był dość bezbarwny.
Sprawy zaczęły się komplikować, gdy w 66 min drugą żółtą kartkę zobaczył Petr Schwarz. Czech nie mógł się z tym pogodzić, ale trudno mieć jakieś zastrzeżenia do decyzji sędziego Tomasza Wajdy. Atak od tyłu - słuszne upomnienie. Kartka w pierwszej połowie też należała się pomocnikowi z Wrocławia.
Na ławce rezerwowych zaczęły się błyskawiczne konsultacje, jak zareagować na taką sytuację, bo żółtą kartkę miał też w tym momencie inny środkowy pomocnik Szymon Lewkot. Ostatecznie na boisku pojawił się Rafał Makowski. Goście zostali z jednym napastnikiem, bo zszedł Fabian Piasecki.
„Pasy” zwietrzyły szansę. Gospodarze już nie tylko skupiali się na dośrodkowaniach, ale próbowali też gry na małej przestrzeni. Śląsk się cofnął i zaczął ofiarnie, ale też skutecznie bronić, wyprowadzając kontry. Udała się ta z 88 min - Makowski prostopadle podał do Exposito, a ten w sytuacji sam na sam się nie pomylił. Po chwili jednak gola kontaktowego strzelił van Amersfoort.
W doliczonym czasie gry w pole karne poszedł Hrosso i padł jak rażony piorunem. Zaczęła się konsultacja VAR. Powtórki pokazały, że Hrosso szarpnął Mączyńskiego, a gdy był już na ziemi zupełnie bez sensu potrząsnął nim Tamas. Efekt - czerwień dla Węgra, żółta kartka dla bramkarza. Trzy punkty pojechały jednak do Wrocławia.
Cracovia - Śląsk Wrocław 1:2 (0:1) [WYNIK 1.08.2021]
Gole:
0:1 Pich 16’ (po zagraniu ręką Rapy)
0:2 Exposito 88’ (asysta: Makowski)
1:2 van Amersfoort 90+1’ (asysta: Rapa).
Sędziował: Tomasz Wajda (Żywiec)
Widzów: 6144
Cracovia: Hrossol - Rapa, Rodin, Jugas, Rocha (46. Ogorzały), Loshajl (79. Rivaldinho), Zaucha (72. Rasmusen), Alvarez (46. Hanca), van Amersfoort, Siplak, Balaj. Trener: Michał Probierz.
Śląsk: Putnocky - Bejger, Golla, Tamasl - Stiglec (60. Victor Garcia), Pawłowski, Lewkotl (89. Mączyński), Schwarzlll, Pich, Quintana (60. Expositol) - Piasecki (70. Makowski). Trener: Jacek Magiera.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
