Co zrobić z żywą choinką po świętach? Gdzie wyrzucić zniszczone bombki i inne ozdoby?

Żywe choinki w doniczce, które mają całe korzenie i nie opadają im igły (drzewka jeszcze nie usychają), można posadzić w przydomowym ogródku lub na działce. A jeśli nie posiadamy własnego kawałka ziemi, warto dać ogłoszenie na lokalnej grupie na Facebooku. Wiele osób chętnie zazieleni sobie teren wokół domu.

Drzewko wcześniej trzeba zahartować - np. z ciepłego mieszkania wynieść je do chłodniejszego garażu lub piwnicy oraz ograniczyć jej podlewanie. W chłodnym pomieszczeniu drzewko powinno stać przez około 2 tygodnie, chyba, że na zewnątrz nie ma mrozu i gleba nie jest zamarznięta, to można ją posadzić od razu.

Gdy zdecydujemy się pozbyć żywej choinki, należy zostawić ją w miejscu gromadzenia bioodpadów, czyli przy brązowym pojemniku. Najlepiej zrobić to na dzień przed odbiorem. Choinka powinna być pozbawiona ozdób, stojaka czy doniczki. Te wkładamy osobno do żółtego pojemnika na tworzywa.

Żywe i sztuczne choinki można przywieźć do jednego z PSZOK-ów:

• ul. Kazimierza Michalczyka 9, czynny od poniedziałku do piątku w godzinach 8-17, w soboty 8-16,
• ul. Janowska 51, czynny od poniedziałku do piątku oraz w wybrane soboty w godz. 7-15.

Małą sztuczną choinkę możemy wrzucić także do pojemnika na odpady zmieszane.

Trochę inaczej sprawa ma się z bombkami, łańcuchami lub światełkami.

• Bombki - wbrew pozorom, nie można wyrzucać ich do pojemnika przeznaczonego na szkło. Zawsze wrzucajmy je do odpadów zmieszanych.
• Łańcuchy, włosy anielskie - wyrzucamy je do odpadów zmieszanych.
• Światełka - możemy oddać do SZOP-a, PSZOK-a, ewentualnie sprawdzić, czy wielkopowierzchniowe sklepy nie prowadzą zbiórek takich odpadów. Absolutnie nie można wyrzucać ich do odpadów zmieszanych i innych pojemników przy nieruchomościach.

Punkty podstawienia SZOP-a (to bus, który bezpłatnie odbiera niektóre odpady 2 razy w miesiącu), są dostępne na tej stronie: KLIK!