Odkąd ostatni raz pisaliśmy o projektach przebudowy zajezdni, właściwie nic się nie zmieniło. Nadal nie ma dokładnego planu zagospodarowania tego miejsca, są jedynie opracowywane koncepcje. Teraz jest dobry moment na zgłaszanie swoich uwag czy też obywatelskie inicjatywy.
Jak informowaliśmy, plany mówią o stworzeniu w tym miejscu centrum kulturalno-rozrywkowego. Ma to być przestrzeń dla młodszych i starszych na spędzanie wolnego czasu, z ofertą m.in. dla studentów, ale też wszystkich pozostałych mieszkańców. Będzie się tam można spotykać, zjeść coś (w planach jest punkt gastronomiczny), posłuchać muzyki i uczestniczyć w życiu kulturalnym (np. oglądając wystawy).
Muzeum może się tam znaleźć, ale nie będzie to jedyne przeznaczenie zajezdni. Rozważana jest możliwość, by ustawić na ekspozycji zabytkowe pojazdy komunikacji miejskiej. Na szczegóły jest jednak za wcześnie. Poznać je mamy w tym roku.
Jak tłumaczy architekt miejski Piotr Fokczyński budynki zajezdni są zabytkowe i trzeba to uwzględnić w planach, którymi zajmuje się teraz Biuro Rozwoju Wrocławia. Jak mówi, najwięcej energii pochłania dyskusja nad sposobem wykorzystania poszczególnych części zajezdni, by dać szansę na jej ożywienie w nowej formie. Do zagospodarowania są m.in. bocznice tramwajowe. – Należy je wyeksponować, wątek "tramwajowy" powinien być tam obecny – przyznaje Piotr Fokczyński. Dodaje jednak, że teren jest za duży by w całości zająć go zabytkowymi pojazdami. Samo muzeum w tym miejscu nie wystarczy, na pewno dominującą rolę będą pełniły inne kulturalno-rozrywkowe atrakcje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?