Chodzi o ogródki działkowe znajdujące się przy ulicach: Damrota, Jaracza, Bujwida, Mochnickiego i Daszyńskiego.
- Teren, o którym mowa nie zostanie sprzedany i zabudowany - mówi Grzegorz Rajter z biura prasowego Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.
Nie będzie zatem likwidacji działek. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego sprzed wielu lat rzeczywiście zakłada częściowo zabudowę, a częściowo zieleń parkową. Jest jedno ALE.
- Powstałe w 2018 roku Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego zabezpiecza te tereny, jako zieleń z zakazem zabudowy. Zawarte w tym studium założenia zostaną zachowane w przyszłości, gdy MPZP będzie aktualizowany - dodaje Rajter.
Potwierdził to również prezydent Jacek Sutryk w swojej transmisji na żywo. - Chcę rozwiać mity krążące wokół ogródków działkowych na Ołbinie. Nic się tam złego nie dzieje. To jest własność Polskiego Związku Działkowego - mówił. - Jesteśmy zainteresowani tym, żeby zachować działki. Zdarzają się też sytuacje, kiedy dwie, trzy działki muszą zostać zlikwidowane, bo budujemy trasę tramwajową. Tak jest np. przy ul. Długiej. Ale to są wyjątkowe sytuacji. Działki nabrały szczególnego znaczenia teraz, w czasie pandemii koronawirusa, a po ustaniu pandemii to znaczenie będzie jeszcze większe.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?