O tym, że remont nagle stanął poinformowali nas mieszkańcy bloków na wrocławskim Manhattanie. - W poniedziałek było głosowanie. We wtorek okazało się, że mieszkańcy odrzucili proponowane przez spółdzielnię uchwały. W środę zaś zobaczyliśmy, że biuro budowy jest wysprzątane, a na esplanadzie nic się nie dzieje – mówi Katarzyna Rasmus, mieszkanka jednego z wieżowców i członkini grupy „Wrocławski Manhattan”.
Uchwały wydały się im kontrowersyjne. - Jedną z nich była propozycja, by pod głosowanie poddać powołanie przez spółdzielnię spółki prawa handlowego – informuje Tomasz Wojtyński z „Wrocławskiego Manhattanu”.
Uchwała ta została odrzucona, ponieważ budziła poważne zarzuty ze strony mieszkańców. Obawiali się oni, że spółdzielnia zyska możliwość nieujawniania raportów finansowych.
- Mając na uwadze regulacje ustawowe i zmiany w prawie spółdzielczym, które zaczną obowiązywać nas w roku 2022, możemy się obawiać, „wyprowadzenia” majątku naszej spółdzielni do spółki, którą chce stworzyć zarząd – możemy przeczytać w broszurze wyjaśniającej znaczenie uchwały i nawołującej do jej odrzucenia, stworzonej przez członków grupy Wrocławski Manhattan.
Przypomnijmy także, że w sierpniu pisaliśmy o problemach mieszkańców wieżowców, które wówczas dotyczyły braku gazu. W jednym z bloków sytuacja ta trwała 2 miesiące!
Tym większy więc niepokój wywołał fakt, że prace przy częściowo zburzonej esplanadzie nagle ustały.
Cisza na esplanadzie - dlaczego wstrzymano prace?
- Wstrzymanie prac dotyczy szklanych fasad pawilonów handlowych, które nie zostały ujęte w projekcie przygotowanym przez SM Piast – uspokaja Klaudia Piątek, rzecznik prasowa ZDiUM. - Kwestie projektowe muszą teraz zostać rozstrzygnięte pomiędzy projektantem, a spółdzielnią – informuje.
Wybór wykonawcy prac remontowych leżał po stronie ZDiUM, a nie spółdzielni, zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych. Miasto przeznacza na ten cel dwie trzecie wszystkich kosztów. - Spółdzielnia mieszkaniowa ma nad przebudową nadzór autorski, gdyż jest odpowiedzialna za projekt – mówi Klaudia Piątek. - Mamy zamiar jak najszybciej wznowić prace, ponieważ obowiązują nas terminy zawarte w umowie – dodaje rzecznik.
- I tak w toku prowadzonych prac dowiedzieliśmy się, że remont, którego koszt wynosi 9,5 miliona złotych, dotyczyć ma jedynie nawierzchni esplanady. Nadal więc nie będziemy mogli korzystać z miejsc parkingowych pod konstrukcją – podsumowuje Katarzyna Rasmus
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?