Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chwalił bombiarza na Facebooku. Został skazany na prace społeczne

Redakcja
Malwina Gadawa
Na cztery miesiące prac społecznych skazał dziś wrocławski sąd 23-letniego Michała B., mieszkańca Wrocławia, który wiosną ubiegłego roku, po wybuchu bomby umieszczonej w autobusie linii 145, napisał na Facebooku komentarz, w którym gratulował terroryście odwagi. Później tłumaczył, że był to tylko głupi żart. Według sądu, 23-latek publicznie pochwalał przestępstwo, a takie zachowanie bez wątpienia jest czynem społecznie szkodliwym i powinno zostać napiętnowane.

23-letni Michał B. posługując się fałszywymi danymi umieścił 19 maja 2016 roku na Facebooku komentarz o treści (pisownia oryginalna): "Bardzo dobrze gratuluję za odwagę! Ale to nie jedna taka sytuacja myśmy nakupili pestycydów mam znajomego chemika który spręży to w postać cieczy pod ciśnieniem jeszcze się odegramy za Igora."

Przypomnijmy, że to właśnie w tym dniu eksplodował ładunek wybuchowy w pobliżu skrzyżowania ul. Dworcowej i Kościuszki we Wrocławiu. Bombę domowej roboty - pojemnik z saletrą i gwoździami w środku - znaleziono w autobusie linii 145. Kierowca w ostatniej chwili wyniósł go z pojazdu. Ranna została jedna osoba. 23-letni wrocławianin swoim wpisem nawiązywał także do zamieszek przed komisariatem na Trzemeskiej. W maju zeszłego roku doszło tam do burd spowodowanych śmiercią 25-letniego Igora.

Mężczyzna przed sądem przyznał się do winy. Tłumaczył, że nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji, jakie może ponieść. Mówił, że to był impuls, a on jest dobrym człowiekiem i chce się dalej uczyć. 23-latek tłumaczył, że nie miał zamiaru zrobić nikomu krzywdy. Obrońca oskarżonego wnioskował o warunkowe umorzenie sprawy.

Sąd jednak uznał, że czyn 23-latka jest na tyle szkodliwy społecznie, że nie może być w tym przypadku o warunkowym umorzeniu sprawy. Sąd skazał Michała B. na cztery miesiące robót społecznych, w wymiarze 20 godzin miesięcznie.

- Oskarżony przyznał się do dokonania wpisu. Publicznie pochwalał przestępstwo. Pomimo młodego wieku oskarżonego, powinien zdawać sobie sprawę z konsekwencji swojego czynu. Oskarżony powinien zdawać sobie sprawę z konsekwencji, jakie należy ponosić za swoje słowa. Wpis, którego dokonał pochwalał przestępstwo i był społecznie szkodliwym - argumentował sędzia.

Wyrok sądu jest nieprawomocny. Obrońca Michała B. zapowiedziała apelację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Chwalił bombiarza na Facebooku. Został skazany na prace społeczne - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska