Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Choć jedzą, chorobliwie chudną. Pomoc znajdują we Wrocławiu

Agata Wojciechowska
Z poradni działającej przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym skorzystali m.in: pan Eugeniusz i 10-miesięczny Hubert, który dzięki wysiłkom lekarzy i mamy Agnieszki uczy się normalnie jeść
Z poradni działającej przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym skorzystali m.in: pan Eugeniusz i 10-miesięczny Hubert, który dzięki wysiłkom lekarzy i mamy Agnieszki uczy się normalnie jeść Paweł Relikowski
Już rok działa we Wrocławiu jedyna w Polsce poradnia dla niedożywionych pacjentów. W tym czasie pomogła blisko 1000 chorym, w tym 180 osobom telefonicznie.

Równo rok działa Poradnia Żywienia Klinicznego przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Koszarowej. Komu pomaga? - Naszymi pacjentami są osoby, które chudną, mimo że jedzą - mówi dr Anna Zmarzły, kierownik poradni. - Niedożywienie to stan, w którym organizm nie otrzymuje odpowiedniej ilości składników odżywczych i zaczyna sam siebie zjadać. Powody mogą być różne, ale nigdy nie można tego lekceważyć, bo niedożywienie prowadzi do śmierci.

Do tej pory w poradni lekarze pomogli 740 chorym, a 180 udzielono porad telefonicznie. Spośród nich około 60 proc. było niedożywionych, a u kolejnych 27 proc. wystąpiło takie ryzyko. Rozszerzono też współpracę pomiędzy poszczególnymi specjalizacjami. Do programu włączyli się m.in. stomatolodzy, studenci dietetyki i pielęgniarki.

Otwarcie poradni było możliwe dzięki pieniądzom przeznaczonym na ten cel przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. Łącznie na trzyletni program zarezerwowano 700 tys. zł. Przez pierwszy rok wydano 185 tys. zł, czyli mniej, niż zakładano. Dzięki temu będą środki na rozszerzenie działalności.

- Przede wszystkim chciałabym, byśmy przyjmowali więcej dzieci - wyjaśnia dr Zmarzły. - Dla nich chciałabym przeznaczyć dwa dni w miesiącu - dodaje lekarka. Kolejnym aspektem niedożywienia są psychogenne zaburzenia odżywienia, wśród których znajduje się anoreksja. - Dziewczynki, patrząc na lalki Barbie, chcą wyglądać tak, jak ta zabawka. Nie wiedzą, że zgodnie z budową anatomiczną w jej brzuchu zmieściłaby się wątroba i nic więcej - wyjaśnia kierownik poradni. - Ideały wykreowane przez Photo-Shop sprawiają, że kobiety dzielą rzodkiewkę na cztery posiłki.

Co się stanie, gdy trzyletni program zakończy się w 2014 roku? Lekarze chcą, by poradnia pracowała pełną parą. Pierwszy rok pokazuje, że problem niedożywienia istnieje. - Rocznie pomocy potrzebuje co najmniej 1500 osób - zakłada dr Zmarzły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska