Charakterystyczna rzeźba "Pociąg do nieba" ma nowe oświetlenie. Mieszkańcy okolicy mają różne opinie. A wam jak się podoba?

Instalacja na pl. Strzegomskim przy Muzeum Współczesnym pochodzi z 2010 r. To zabytkowy parowóz towarowy Ty2/Ty42 ustawiony na torach i skierowany w stronę nieba. Pojazd został pozyskany od PKP we Wrocławiu.

Dzieło autorstwa Andrzeja Jarockiego od początku wzbudza dyskusje wrocławian i nie tylko. Krążą o nim bardzo różne opinie. Jednych zachwyca, inni uważają pomysł za nietrafiony.

Przed kilkoma dniami Zarząd Zieleni Miejskiej, który zarządza tym terenem, uruchomił zmodernizowaną iluminację jednej z najbardziej charakterystycznych rzeźb miejskich w Polsce. Jak podaje zarząd, oświetlenie jest oszczędniejsze, trwalsze i bardziej efektowne od poprzedniego.

Wcześniej pociąg podświetlony był jednolicie na niebiesko. Teraz tory mają nocą kolor czerwony, parowóz niebieski, a jego tył zielony. I rzeźba znowu wzbudziła dyskusje.

- Kolorowa nowa iluminacja nie podoba mi się za bardzo. Jest pstrokata i właściwe nie wiadomo, do czego nawiązuje. Jak z jakiejś prostej kolorowanki. Jednolite oświetlenie było lepsze. Lubię tę rzeźbę, jest niepowtarzalna, ale teraz zdecydowanie lepiej się ją ogląda za dnia. W nocy przypomina baner reklamowy, a nie coś zabytkowego - mówi Martyna Kornecka, która mieszka na Popowicach, niedaleko "Pociągu do nieba".

- Uważam, że to zmiana na plus. Kolorowe światła bardziej zwracają uwagę. Wydają mi się bardziej profesjonalne niż poprzednie. Rozdzielenie kolorystyczne części rzeźby robi wrażenie nowoczesności i przykuwa wzrok- stwierdza Paweł Garbacz z Wrocławia.

- Zwróćmy uwagę, dlaczego poważne obiekty i budynki na co dzień są nie są oświetlane na kolorowo, tylko mają jednolitą barowo iluminację. Najczęściej to światło białe ciepłe albo zimne. Nie wiem, czy ta kombinacja kolorów na parowozie jest na plus. Wydaje mi się, że to nie wygląda dobrze - analizuje Karolina Myśliwska, która widzi z okna swojego mieszkania rzeźbę.

- Przecież to barwy legnickiej Miedzi, a jak wiadomo Miedź i Śląsk od lat żyją w przyjaźni. Piękny to ukłon w stronę kibiców - mówi Kamil Grabarczyk, legniczanin, który na co dzień studiuje we Wrocławiu.

Również w mediach społecznościowych nie brakuje komentarzy na ten temat:

• "Wygląda kapitalnie! Moje pierwsze skojarzenie: "Powrót do przyszłości"... nie wiem, dlaczego" - oświadcza p. Małgorzata.
• "Dlaczego nie został oświetlony jednolitym światłem rozproszonym z jednego punktu, no góra z dwóch? Wtedy byłoby widać zarys tej lokomotywy, pięknie światłocienie, a nie tylko kolorowe światła" - pisze na Facebooku p. Asteria.
• "Super, powinna być zmiana kolorów co jakiś czas" - doradza p. Filip.
• "Na zdjęciu robi wrażenie, ale jechałem dziś wieczorem autem i świata są za ostre i nie widać lokomotywy tylko ostre źródła światła. Trzeba się przyjrzeć co to jest, jak ktoś nie wie, że to pociąg" - opisuje p. Waldek.

A co Wy uważacie? Podoba Wam się ta zmiana?