Trwa akcja protestacyjna funkcjonariuszy służby celnej. Nie podoba im się rządowy plan utworzenia Krajowej Administracji Skarbowej. Ma ona połączyć w jedną instytucję służby celne, izby skarbowe i urzędy kontroli skarbowej. Minister finansów Paweł Szałamacha zapowiedział, że KAS zacznie działać 1 stycznia 2017 roku. Celnicy obawiają się, że planowane zmiany w administracji skarbowej doprowadzą do zlikwidowania służby celnej.
Żądają też wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie emerytur mundurowych. Zdaniem TK, jako służba mundurowa celnicy mają prawo do takich samych przywilejów jak funkcjonariusze innych służb mundurowych.
Jak informuje Ryszard Margas, przewodniczący Związku Zawodowego Funkcjonariuszy i Pracowników Służby Celnej Izby Celnej we Wrocławiu, dziś Izba Celna we Wrocławiu, a także jej filie na Dolnym Śląsku, są niemal puste.
– Tak jak i inne Izby w kraju – dodaje Ryszard Margas. – Celnicy masowo chorują. Ta epidemia potrwa minimum tydzień lub dwa, tak twierdzą lekarze.
Celnikom jako służbie mundurowej nie wolno strajkować. W czwartek i Piątek protestowali, wychodząc na ulicę z transparentami podczas przerwy śniadaniowej, teraz postanowili brać zwolnienia lekarskie i urlopy na żądanie.
Przewodniczący związku dodaje, że w środę, ci którzy czują się trochę lepiej, pojadą do Warszawy na pikietę przed Sejmem i siedzibą Prezydenta i Premiera. Z Wrocławia do Warszawy wybiera się 200 osób. Z całej Polski ma być ok. 4 tysięcy.
– To największy protest Służby Celnej w historii Polski, bez żadnej przesady – dodaje Ryszard Margas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
