Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Caracter: Chcę wykorzystać lekcje Kobego Bryanta

PK
Derrick Caracter
Derrick Caracter Janusz Wójtowicz
Rozmowa z Derrickiem Caracterem, nowym koszykarzem Śląska Wrocław

Jak spędził Pan pierwsze dni we Wrocławiu? Poznał Pan już miasto?
Nie miałem jeszcze okazji poznać miasta. Po przylocie koncentrowałem się na tym, żeby zdobyć hasło do internetu bezprzewodowego w moim mieszkaniu (śmiech). Chcę być w stałym kontakcie z rodziną.

Steaua - Legia na żywo. Gdzie Steaua - Legia live w tv? (ONLINE)

Skąd pomysł, by zakotwiczyć tutaj?
Szukałem okazji do gry w najlepszym dla mnie miejscu. Przez ostatnie sezony nie byłem tam, gdzie chciałem, to nie było dla mnie dobre. Myślę, że mój agent przedstawiając ofertę ze Śląska, wybrał dobrze.

Jaki styl gry Pan preferuje?
Wychowałem się w "pomalowanym". Lubię grę fizyczną, tyłem do kosza. Ale jeśli będzie okazja do grania przeciwko zawodnikowi o wzroście 210-213 cm, to będę chciał go wyciągnąć dalej od kosza i grać jeden na jeden.

Jakie wymagania są przed Panem stawiane w Śląsku?
Mam być liderem zespołu, zarówno na boisku, jak i poza nim. Mamy wygrywać dużo meczów, ciężko pracować i trzymać się z dala od wszelkich kłopotów.

Co może Pan powiedzieć po roku gry w Izraelu o różnicach między koszykówką europejską a tą w USA?
Największa różnica jest taka, że w Europie gra skupiona jest na niskich zawodnikach. Tutaj nie podniecają się tym, jak grają wysocy. Dla wysokich zawodników z Ameryki jest mało okazji do gry z dobrymi rozgrywającymi, którzy potrafiliby współpracować z nimi tak, by byli najbardziej efektywni.

Dlaczego Pana przygoda z Los Angeles Lakers trwała tak krótko?
W okresie przygotowawczym przed drugim sezonem w Lakersach nabawiłem się kontuzji kolana. Po tym wydarzeniu władze klubu zdecydowały się rozwiązać mój kontrakt. To pozwoliło mi dojrzeć życiowo i nauczyło mnie radzić sobie w grze, jaką jest życie. Wyszło mi to na dobre.

Myśli Pan jeszcze o powrocie do NBA?
Staram się koncentrować na tym, co będzie. Teraz myślę o nowym sezonie w Śląsku. Mam nadzieję, że będę potrafił pokazać kibicom i ludziom z klubu to, na co mnie stać. Mam też nadzieję, że oni odwdzięczą się tym, że będą chcieli się związać ze mną na dłużej niż jeden sezon.

Jakim człowiek jest Kobe Bryant, z którym grał Pan w zespole?
Największe wrażenie robi to, w jaki sposób potrafi przenieść rzeczy z szatni na boisko, to, w jaki sposób lideruje zespołowi. Starałem się to wszystko zapamiętać i trzymać głęboko w sercu. Mam nadzieję, że te rzeczy, których nauczyłem się od Kobego, będę mógł wykorzystać w dalszej karierze.

A Phil Jackson?
Niesamowite jest jego indywidualne podejście do zawodników. Myśli zupełnie inaczej niż wszyscy trenerzy pracujący w wielkich klubach. Idzie nieco pod prąd, patrzy na sprawy z różnych perspektyw, na których inni by się w ogóle nie koncentrowali.

Pytał i notował Paweł Kucharski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska