Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Leśnej urażony oskarżeniem o pijaństwo

Rafał Święcki
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Paweł Relikowski
Lubańska prokuratura zainteresowała się mieszkańcami Leśnej, którzy publicznie domagali się zbadania trzeźwości burmistrza tej miejscowości. Śledczy prowadzą postępowanie w sprawie zniesławienia Mirosława Markiewicza. Poczuł się on urażony zachowaniem kilku osób podczas oficjalnego spotkania z wojewodą dolnośląskim, który do Leśnej przyjechał, by ocenić skutki powodzi.

W domu kultury, w którym omawiano sytuację popowodziową, zebrała się grupka mieszkańców Leśnej. Mieli pretensje do władz, że te nie powiadomiły ich w porę o nadchodzącej powodzi. Mieszkańcy twierdzili przy tym, że burmistrz jest pod wpływem alkoholu. Krzyczano, że Markiewicz, przed przyjazdem wojewody, spał pijany, a po godzinie 14 trzeba było go podtrzymywać, by trzymał się prosto. Kilka osób zażądało, by przebadać samorządowca alkomatem.

Obecny na spotkaniu komendant powiatowy policji w Lubaniu poinformował, że badanie może zostać przeprowadzone, tylko pod warunkiem podania danych personalnych przez osobę zgłaszającą. Dwie osoby nie zgodziły się na okazanie dokumentów. W końcu zdecydował się na to jeden z mieszkańców. Burmistrza przebadano i okazało się, że jest trzeźwy. Awanturę zarejestrowały kamery telewizyjne.

- Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie burmistrza oraz policyjna notatka z przebiegu zajścia. Wszczęliśmy postępowanie z urzędu o zniesławienie burmistrza - mówi Edward Szafraniec, szef prokuratury rejonowej.

Mieszkańcy twierdzili, że burmistrz jest pod wpływem alkoholu

Jest to przestępstwo zagrożone grzywną lub wyrokiem do dwóch lat więzienia.

Choć popowodziowe emocje w Leśnej już opadły, burmistrz Markiewicz chce, by obrażający go mieszkańcy ponieśli konsekwencje. - Nie mogę sobie pozwolić na bezczelne opluwanie. Chciałbym odrobiny szacunku - tłumaczy gospodarz Leśnej.

Mirosław Markiewicz nie obawia się, że sądowa konfrontacja z mieszkańcami odbierze mu głosy w nadchodzących wyborach.

- Po trzech kadencjach jestem zmęczony. Nie startuję w wyborach - tłumaczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska