Budowa gigantycznej fermy krów pod Wrocławiem jednak zablokowana?

Szanse mieszkańców podwrocławskiego Sadkowa na zablokowanie budowy gigantycznej fermy krów wyraźnie wzrosły za sprawą negatywnej opinii wydanej właśnie przez Powiatową Sanitarną Stację Stanitarno-Epidemiologiczną we Wrocławiu. Co prawda nie jest ona obligatoryjna dla władz Kątów Wrocławskich, ale może ona zaważyć na ostatecznej decyzji w tej sprawie.

Ferma miałaby powstać na terenie należącym do firmy polsko-holenderskiej firmy Hedro Farms, znajdującym się w pobliżu centrum Sadkowa, a tym samym zaledwie kilkaset metrów od zabudowań mieszkalnych oraz szkoły i przedszkola. Wiosną mieszkańcy wsi utworzyli stowarzyszenie „Stop przemysłowej hodowli krów Sadków” i zaczęli domagać się od miejscowych władz zablokowania budowy fermy obliczonej na hodowle 1000 mlecznych krów.

Mieszkańcy przekonują, że tak duża inwestycja będzie miała negatywny wpływ na ich zdrowie. Podkreślają, że gospodarstwo wygeneruje ogromny smród, a ponieważ przeważające wiatry wieją z południowego zachodu, zapach będzie szedł w stronę wsi i do leżących 4 kilometry dalej Pietrzykowic. Ich obawy dotyczą też wpływu hodowli na ewentualne zanieczyszczenie gnojowicą wód gruntowych w okolicy.

Władze gminy Kąty Wrocławskie po otrzymaniu niezależnej analizy z firmy Ekolog, potwierdzającej obawy mieszkańców co do oddziaływania fermy, wysłały prośbę do wrocławskiego Sanepidu o wykonanie kolejnej opinii, uwzględniającej nowe fakty. Powiatowa Sanitarna Stacja Stanitarno-Epidemiologiczną we Wrocławiu wydała właśnie negatywną opinię „pod względem higienicznym i zdrowotnym” w sprawie inwestycji planowanej przez Hedro Farms. Przypomnijmy, że z początkiem marca Sanepid wydał w tej sprawie pozytywną opinię. Przedstawiciele stacji zwrócili wtedy uwagę, że trzeba stosować rozwiązania ograniczające hałas, gospodarować odpadami zgodnie z przepisami, teren eksploatować zgodnie ze standardami, a materiały i surowce nie powinny negatywnie oddziaływać na ludzi.

Przedstawiciele Sanepidu nie chcieli nam odpowiedzieć skąd zmiana w ocenie planowanej inwestycji i czy miała na nią wpływ analiza firmy Ekolog, a także liczne protesty mieszkańców w tej sprawie w tym przed Sejmem w Warszawie.

- Nasza opinia nie jest obligatoryjna dla władz Kątów Wrocławskich, ale niewątpliwie będzie ona wzięta pod uwagę – powiedziała nam Mirosława Tomczyk z Sanepidu. Próbowaliśmy skontaktować się też z kimś z Hedro Farm, ale niestety w siedzibie firmy nikt nie odbiera telefonów.

Władze gminy mają ostatecznie zdecydować o wydaniu zgody na przekształcenie gospodarstwa hodowlanego w Sadkowie w gigantyczną fermę we wrześniu.