Niewybuch z okresu II wojny światowej znaleziono 6 lutego (poniedziałek) na budowie na zachodzie Wrocławia. Budowlańcy od razu wezwali policję.
- Niebezpieczny ładunek znajdował się na placu budowy przy ul. Drzewieckiego 31. Zgłoszenie dostaliśmy po godz. 16. Funkcjonariusze zabezpieczali znalezisko przez całą noc - poinformowała nas st. asp. Aleksandra Freus, z zespołu prasowego KMP we Wrocławiu.
Do niewybuchu wezwano saperów
We wtorek (7 stycznia) przed południem na miejscu pojawili się saperzy.
- Okazało się, że to bomba lotnicza FAB-50 produkcji rosyjskiej, ważąca około 50 kilogramów. Została wydobyta na powierzchnię przez koparkę, która pracowała na budowie - mówi kpt. Marek Gwóźdź, oficer prasowy Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych we Wrocławiu.
Saperzy zabrali bombę i wywieźli na poligon, gdzie zostanie zneutralizowana. Na szczęście, nie trzeba było ewakuować mieszkańców okolicy.
Tu znaleziono bombę:
- W siną dal z Wrocławia. Zobaczcie, dokąd polecimy bezpośrednim lotem [KIERUNKI, CENY]
- Praca dla osób 50+ we Wrocławiu [AKTUALNE OFERTY]
- Nowa koncepcja dla Portu Miejskiego. Ma być atrakcją dla wrocławian [ZDJĘCIA, FILM]
- Położna jak ginekolog. Szpital na Brochowie wprowadza nową usługę dla kobiet w ciąży
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
