To nie był dzień siatkarek z Wrocławia. Podopieczne Dawida Murka tylko w drugim secie dyktowały warunki w Kalisz Arenie, wygrywając 25:17. Pierwszą partię przegrały różnicą pięciu punktów, a w trzeciej i czwartej nie były równorzędnymi rywalkami dla MKS-u.
Trener Dawid Murek ma o czym myśleć. W poniedziałkowy wieczór #VolleyWrocław tracił punkty seriami, a nie licząc jego córki Natalii Murek, zawiodły wszystkie zawodniczki kreowane na liderki zespołu. Po niespodziewanej wygranej z Budowlanymi Łódź w poprzedniej kolejce kibice we Volley’a zostali sprowadzeni na ziemię. W 4. serii gier do Wrocławia przyjedzie BKS Bielsko-Biała.
Energa MKS Kalisz - #VolleyWrocław 3:1 (25:20, 17:25, 25:19, 25:13)
MKS: Żurowska, Gałkowska, Łukasik, Cygan, Mucha, Gajewska, Bałuk (libero) oraz Drużkowska, Miechowicz, Dudek, Wysokińska (libero)
Volley: Fedorek, Murek, Rasińska, Kaczmar, Bałucka, Kossanyiova, Adamek (libero) oraz Kempfi, Wellna, Gromadowska, Szady.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?