- Lubimy się, ale ile można mieszkać w 18 osób w jednej klasie? - pyta pani Lucyna z humorem. W strażnicy jej 6-osobowa rodzina dostała dwa pokoje. Muszą je urządzić. Nie mają nic. Ich dom przy ul. Turowskiej popłynął z Miedzianką. - Obiecali nam kuchenki, lodówki i pralki z darów - mówi z nadzieją sąsiadka pani Lucyny.
Także pozostali powodzianie z SP nr 3 są gotowi do przeprowadzki. Miasto zaadaptowało dla nich strażnice w Bogatyni i Porajowie. Zamieszkają też w budynku po gimnazjum - do czasu, gdy powstanie osiedle.
Przeprowadzki powodzian są pilną sprawą, bo do szkoły muszą wrócić wkrótce dzieci. Do SP 3 chodzi 1800 uczniów. Likwidowane są więc magazyny, urządzone w szkolnych pomieszczeniach. Składowana jest tu żywność, środki czystości, odzież i inne dary, które powodzianom przekazują z całej Polski.
Pomoc może być jeszcze większa, gdy Bogatynia trafi na listę najbardziej poszkodowanych w powodzi w Polsce gmin. Wojewoda dolnośląski wystąpił z takim wnioskiem do ministra rozwoju regionalnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?