Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bogatynia może stać się stolicą krainy domów przysłupowych

Katarzyna Wilk
Czy Bogatynia zostanie stolicą krainy domów przysłupowych?
Czy Bogatynia zostanie stolicą krainy domów przysłupowych? Marcin Oliva Soto
Są pierwsze efekty współpracy samorządów, które wspólnie szukają sposobu na ratunek domów przysłupowych w Bogaty-ni, uszkodzonych w czasie ubiegłorocznej powodzi. Zrodził się pomysł, by zorganizować ogólnopolski konkurs na projekt kompleksowej rewitalizacji zabytkowych budynków.

Z taką propozycją wyszła wicewojewoda dolnośląska Ilona Anotniszyn-Klik. Jak dodała, z kilkunastu czy kilkudziesięciu projektów można będzie wybrać jeden lub stworzyć projekt z kilku.

Konkurs ma być skierowany m.in. do studentów architektury. Zasady są opracowywane. Koncepcja ma dotyczyć najważniejszej części Bogatyni, czyli ulic biegnących przez centrum miasta, i zakładać użyteczność obiektów. Chodzi o to, aby budynki służyły mieszkańcom. Mogą w nich powstać siedziby stowarzyszeń kulturalnych, edukacyjnych czy punkty handlowe. Żywa część historycznego fragmentu miasta byłaby wielką atrakcją turystyczną.

- Powstałby zespół urbanistyczny, który uczyni miasto unikatowym - wyjaśnia wicewojewoda Antoniszyn-Klik. A zdobycie unijnych funduszy na kompleksowe przedsięwzięcie będzie łatwiejsze i szybciej pomoże uporać się z odrestaurowaniem domów.

- Gmina sama sobie nie poradzi - przyznaje Andrzej Grzmielewicz, burmistrz Bogatyni. Koszt remontu jednego z budynków przy ul. 1 Maja to około 3,5 mln zł. Ale jego stan nie jest najgorszy. Nie został bardzo zniszczony przez żywioł. Jego konstrukcja nie została naruszona. W mieście są jednak inne, które - jak np. przy ul. Waryńskiego - rozpadają się, nie mają ścian albo zostały częściowo strawione przez pożary w październiku ubiegłego roku.

Prywatnych właścicieli często nie stać na remonty. Koszt odrestaurowania domu Sławomira Ksykiewicza oszacowano na 1,5 mln zł. Ściana z tyłu jego domu pęka. Co prawda przyznano mu zasiłek, około 96 tys. zł, ale to zdecydowanie za mało.

Ambitnym planem jest też ogłoszenie Bogatyni stolicą krainy domów przysłupowych.

- Nigdzie w Polsce nie ma więcej takich budynków niż w naszej gminie - mówi Janusz Sontowski, wiceprezes Bractwa Ziemi Bogatyńskiej, które angażuje się w ratowanie domów przysłupowych. Z 270 obiektów o zabudowie przysłupowo-ryglowej, aż 220 ucierpiało w sierpniu 2010 roku. - Chcemy ściągnąć do nas ministra kultury, posłów i polityków - zapowiada Sontowski.

Wszystko po to, aby problem odbudowy zabytkowej części zniszczonego miasta stał się problemem ogólnopolskim. Działania powinny być prężne i skuteczne. - Znaczna część tych domów drugiej zimy nie przetrzyma - zaznacza Artur Bieliński, starosta zgorzelecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska