Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

BMW wjechało w forda, latarnię i drzewo. Pijany kierowca zostawił kolegę i uciekał przed policją

PB
W środę, 29 czerwca, policjant z Jawora zatrzymał 24-letniego mieszkańca Świdnicy, który jechał bmw ze znaczną prędkością i na ul. Mickiewicza w Jaworze najpierw zderzył się czołowo z fordem, a następnie zjechał na chodnik i uderzył w latarnię. Swój rajd zakończył na pobliskim drzewie. Kierowca był pijany.

Do wypadku doszło około godz. 18. Kierujący bmw wyprzedzał na skrzyżowaniu i wjechał w forda fiestę, którym podróżowała 36-letnia jaworzanka z 8-letnim synem. Następnie bmw zjechało na chodnik, uderzyło w latarnię i zatrzymało się na pobliskim drzewie. Kierujący zdołał się uwolnić i uciekł w kierunku osiedla domków i Parku Miejskiego w Jaworze. Kierowca opuścił poważnie rannego 40-letniego pasażera, który czekał na pomoc w rozbitym aucie.

- O sprawcy, który uciekł dowiedział się przebywający w pobliżu miejsca zdarzenia policjant z jaworskiej komendy, będący w tym czasie na urlopie. Po chwili zauważył biegnącego przez pola mężczyznę z zakrwawiona głową. Ruszył za nim i zatrzymał go po kilkuset metrach. Jednak ścigany nie zamierzał się poddać i był agresywny. Policjant musiał użyć siły fizycznej i obezwładnił uciekającego kierowcę - informuje Kordian Mazuryk z policji w Jaworze.

Okazało się, że kierowcą bmw był 24-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego. W przeszłości był wielokrotnie notowany. Mężczyzna odmówił badania alkomatem, ale pobrano od niego krew. Policja potwierdza, że 24-latek był pijany. Świdniczanin nie musiał być hospitalizowany.

Na szczęście większych obrażeń nie odniosła również kierująca fordem oraz jej 8-letni syn. Natomiast mniej szczęścia miał pasażer bmw - 40-latek został zakleszczony w samochodzie, a do jego wyciągnięcia potrzebny był specjalistyczny sprzęt strażacki. Poszkodowany w stanie ciężkim, z licznymi obrażeniami został przetransportowany do szpitala.

Decyzją sądu, na wniosek prokuratury mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za spowodowanie wypadku i ucieczkę ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi 12 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska