Noc z piątku na sobotę (28/29 stycznia)
W piątkowy wieczór i w nocy z piątku na sobotę spodziewajmy się dużego zachmurzenia z większymi przejaśnieniami. Miejscami zobaczymy nawet pogodne niebo. Temperatura spadnie w nocy do -1, -2 st. C. Na drogach i chodnikach może być ślisko z uwagi na możliwe opady deszczu.
O ostrzeżeniach IMGW piszemy także tutaj:
"Południowy zachód Polski znajdzie się w zasięgu klina wysokiego ciśnienia, więc wiatr występujący w trakcie dnia nieco się uspokoi. Chociaż czasami może być lekko porywisty, do 40 km/h" - mówi nam Ewa Łapińska, synoptyk IMGW-PIB.
Sobota (29 stycznia)
Początkowo sobota będzie w miarę spokojna. Od rana na niebie pojawi się więcej chmur, a z nimi mogą wystąpić lekkie opady śniegu, które przejdą w deszcz ze śniegiem, a następnie deszcz. Po porannych przymrozkach w okolicy południa termometry pokażą +3 st. C, a późnym wieczorem nawet +7 st. C! Wiatr na początku dnia umiarkowany, z czasem będzie się stawał coraz mocniejszy. Pod wieczór w porywach osiągnie prędkość nawet do 70 km/h.
Niebezpieczna noc z soboty na niedzielę (29/30 stycznia)
W nocy spodziewajmy się przelotnych opadów deszczu i deszczu ze śniegiem, a także sporego zachmurzenia. Wiało będzie coraz mocniej i właśnie w nocy z soboty na niedzielę nad Wrocławiem zacznie szaleć niż Nadia. W drugiej części nocy oraz w niedzielę nad ranem we Wrocławiu porywy osiągną prędkość nawet 110 km/h! To nie jest odpowiedni moment na wychodzenie z domu i wycieczki. Na szczytach górskich w południowo-zachodniej Polsce będzie wiało w porywach aż do 150 km/h!
Niedzielny armagedon (30 stycznia)
W niedzielny poranek nadal będzie duże zachmurzenie i bardzo silny wiatr. Porywy utrzymają się w granicach 100 km/h i zaczną słabnąć dopiero w drugiej części dnia. Początkowo nieznacznie, bo nadal osiągną prędkość w okolicach 80-90 km/h, ale pod wieczór powinno być nieco spokojniej. Temperatura maksymalna +4 st. C.
O pogodzie informowała Ewa Łapińska, synoptyk IMGW-PIB.
Kolejne dni aż do połowy lutego zapowiadane są jako przeplatanka deszczu i śniegu oraz temperatury lekko ujemnej i dodatniej. Oznacza to, że we Wrocławiu będzie bardziej wiosennie, aniżeli zimowo. Jednak apelujemy o ostrożność oraz pozostanie w domach w ten weekend. Wiatr o prędkości 110 km/h potrafi łamać drzewa, zrywać dachy i uszkadzać sieć energetyczną.
Niż Nadia nadchodzi do nas z północnego Atlantyku. Będzie przemieszczał się nad Skandynawią, a Polska znajdzie się w jego zasięgu w sobotę i niedzielę.
- Te mieszkania do wynajęcia szokują! Najdziwniejsze pomysły właścicieli w praktyce
- Inauguracja organów Englera za nami. Instrument zagrał dziś po raz pierwszy
- Powstanie nowa strefa rekreacyjna we Wrocławiu [WIZUALIZACJE]
- Protest lokatorów mieszkań zakładowych. "To nas zabija"
- Mocno wieje we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Ale najgorsze dopiero przed nami!
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?