Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie nowy pomnik we Wrocławiu. Żołnierzy niezłomnych zamiast wyklętych

Andrzej Zwoliński
Andrzej Zwoliński
Wizualizacja pomnika żołnierzy niezłomnych we Wrocławiu.
Wizualizacja pomnika żołnierzy niezłomnych we Wrocławiu. UM Wrocław
Za jego budową zagłosowało w czwartek 25 radnych, 9 było przeciw, a 3 wstrzymało się. O budowie pomnika zadecydowała rada miejska w 2016 roku. Konkurs na projekt pomnika wygrała praca przygotowana przez Tomasza Urbanowicza i Konrada Urbanowicza. Monument zostanie wybudowany na skwerze na rogu ulic Borowskiej, Glinianej i Dyrekcyjnej obok Wroclavii.

Planowane na dzisiejszą sesję głosowanie wzbudzało spore emocje. Uroda pomnika czy zmiana jego nazwy nie przekonała Dominika Kłosowskiego radnego z Forum Jacka Sutryka, który przekonywał, że będzie on poświęcony ludziom, którzy nie chcieli ani polskiego Wrocławia, ani polskiego Szczecina.

- Bohaterowie są bohaterami, jak Witold Pilecki czy Emil Fieldorf, bandyci pozostaną bandytami. Nie chcę w moim mieście wybielania Romualda Rajsa - „Burego” i Józefa Kurasia - „Ognia”, którzy mordowali niewinnych i mają krew na rękach, w tym krew dzieci, a ich ofiary to ponad 5 tysięcy cywilów - mówił Kłosowski.

Żeby załagodzić emocje, na wniosek radnego Jarosława Krauze, przewodniczącego Forum Jacka Sutryka i Piotra Maryńskiego z klubu PiS zmieniono nazwę uchwały. Ostatecznie zdecydowano o budowie pomnika żołnierzy niezłomnych, a nie jak wcześniej zapisano - wyklętych.

Autorzy zwycięskiego projektu w przestrzeni placu umieścili szklane bloki z zastygłymi, jakby zamrożonymi sylwetkami żołnierzy. To wyrazisty monument - jak ocenił sąd konkursowy - dzieło prowokuje do dialogu, skłania do głębokiej refleksji i poznawania historii. Wywołuje interakcję z widzami – opisywał projekt Jerzy Pietraszek, dyrektor Wydziału Kultury w Urzędzie Miejskim Wrocławia – Główną nagrodę przyznano za przedstawienie dramatycznej historii w sposób jednoznaczny, ale niedopowiedziany oraz za stworzenie nowej przestrzeni publicznej o wysokiej randze – dodał.

Postaci ustawione będą wewnątrz brył w różnych kierunkach. Zależnie od kąta obserwacji poruszającego się widza, szklane postaci, będą mniej lub bardziej widoczne. Ma to symbolizować ich konspiracyjną działalność lub też próby wymazywania przez ówczesną władzę.

Sąd konkursowy w uzasadnieniu wyniku zwrócił uwagę na znakomite wykorzystanie szlachetnego szkła artystycznego i gry światła, zarówno w dzień, jak i po zmroku, co umożliwiają struktura materiału oraz iluminacja.

Pomnik, a właściwie interaktywna instalacja, ma kosztować 1,3 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska